2014-01-19
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Kilometry do wybiegania (czytano: 1084 razy)
PATRZ TAKŻE LINK: http://www.ewa.wolny.pl/wiosna-wiosna-ach-ty/
Moje wpisy na bloga są równie nieregularne jak moje bieganie. Dzisiaj doświadczyłam, jak to jest, jak próbuje nadrobić się zaległości z całego tygodnia. Najpierw nie mogłam złapać rytmu, a ostanie kilometry treningu to totalna porażka. Gdybym miała przy sobie więcej niż 10 zł i akurat przejeźdżała taksówka, to chyba bym z niej skorzystała. Chociaż może te 10 zł by mi wystarczyło na taksówkę ? ;)
Zapraszam jak zwykle na więcej czyli ze zdjęciami na mojego bloga
http://www.ewa.wolny.pl/wiosna-wiosna-ach-ty/
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu Mahor (2014-01-19,20:55): Forsy zabieraj więcej ale biegaj po lesie.Wszyscy będą zadowoleni. :-) jacdzi (2014-01-20,08:42): W poprzednim tygodniu bedac w Bielsku Bialej zrobilem sobie dwa treningi. Masz nawet w samym centrum fajne trasy. rotka (2014-01-20,20:33): Ja sporadycznie pojawiam się w centrum, ale jak w zeszłym roku robiłam długie wybiegania do maratonu, to właśnie zahaczałam o centrum i też mi się podobało rotka (2014-01-20,20:35): A gdzie biegłam w centrum to widać na traku i w opisie
http://www.ewa.wolny.pl/zima-wiosna-czyli-wszystko-na-opak/
|