2013-02-20
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| No nie wiem (czytano: 1062 razy)
No nie wiem jak to będzie. A raczej wiem - będzie ciężko! Wpadłam na szatański pomysł, by wziąć sobie plan treningowy ze strony półmaratonu i wejść w niego w tym momencie. Wydrukowałam sobie i patrzę ... patrzę i oczom nie wierzę, w sobotę 18km!!! Masakra!!! Za tydzień znowu 18 a za dwa tygodnie 20km!!!
No nic, ten trening odpada. Muszę robić swoje.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora jacdzi (2013-02-21,09:43): Za dwa tygodnie dla Ciebie 20km to bedzie bulka z maslem. DamianSz (2013-02-21,15:16): Każdy plan trzeba weryfikować pod aktualne możliwości a nie na odwrót. Lepiej do formy dochodzić małymi kroczkami. Cierpliwości życzę. Byle do wiosny ,-)
|