2009-04-11
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Autko (czytano: 1702 razy)
Minęło kilka dni od połówki w Dąbrowie Górniczej.Miło wspominan ten bieg bo dane mi było spotkać przyjaciół i
znajomych.Choć krótko to trwało to jestem zadowolony.
Miałem właśnie we wtorek iść biegać a tu zaczęło się psuć
moje auto,wymiana klocków hamulcowych.Lubię nieraz pogrzebać
przy aucie/w miarę swoich umiejętności/i postanowiłem
wymienić klocki sam.Wszystko na początku szło dobrze.Wczoraj
raz dwa wymieniłem klocki a tu patrzę jakoś mokra plama
pod samochodem.Płyn hamulcowy.Okazało się,że mam przerwany
główny przewód a tu idą święta i autko potrzebne.
Zrobiłem zakup przewodów i dzisiaj z pomocą syna przez
cztery godziny doprowadzałem auto do sprawności.
Udało się i mam znowu sprawny wóz.Można jeździć.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |