2014-05-29
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Bieg Lwiątek - Tarnowo Podgórne 18.05.2014 (czytano: 1815 razy)
Mój drogi Pamiętniczku. Baaaardzo dawno mnie tu nie było... Nie będę się zagłębiać dlaczego - tak wyszło i już...
Trudno jest pisać po takiej przerwie. Tym razem kwestia biegów dotyczyła łobuziaków mojej siostry, a nie mnie. W Tarnowie Podgórnym organizowano III Bieg Lwa (ja biegłam półmaraton 2 lata temu w I edycji biegu). Moja siostrunia zgłosiła się do biegu na 7 km, gdyż mieli jakąś inicjatywę z pracy. Zgłosiła też swoje pociechy do Biegu Lwiątek.
Maluchy bardzo to przeżywały i do końca nie było wiadomo, czy pobiegną - deszczowa pogoda, a Pawciu nie miał na 100% zagwarantowanego numeru startowego - miał biec gdy jakieś inne dziecko zrezygnuje lub nie dojedzie. Dostali z siostry firmy "tobołek" z gadżetami do kibicowania - pluszaki, gwizdki, trąbki, czapki, chorągiewki, łapki itp. Chodzili z tym po domu i wszystkim członkom rodziny pokazywali po kolei co dostali. Było to nawet zabawne.
Uważam, że dystanse jakie dzieci miały do pokonania były zbyt duże, powinni biec połowę. Paweł (8lat) miał przebiec 2 kółka po 400m na bieżni. A Emi (5lat) miała przebiec 1 kółko. Jednakże dali radę. Dobiegli do mety i dostali piękne medale. Zawsze po moich biegach zabierali moje i się kłócili kto przez 5 minut ma nosić. Teraz każde z nich ma swój i chodzą w nich po domu.
Emila z przejęciem w domu opowiadała, że cały czas biegła i się nie zatrzymywała i wyprzedzała inne dzieciaki. Oczywiście w poniedziałek musiała zabrać medal do przedszkola i pochwalić się Pani oraz koleżankom i kolegom. Najważniejsze, że nie płakali na mecie, że nie byli pierwsi i że dobrze się bawili. Może będą z nich kiedyś maratończycy...
Na zdjęciu siostra z łobuziakami i medalami.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora paulo (2014-05-30,08:13): bardzo pasują do Ciebie te maludy :) Pozdrawiam dario_7 (2014-05-30,09:19): Świetnie Paula! Pozytywna energia to jest właśnie to, czym powinniśmy "zarażać" młodzież! Brawo!!! :))) Pozdrowienia! ;) ineczka16 (2014-06-02,20:25): Paweł - ale to nie ja jestem na tym zdjęciu, tylko moja siostra... ineczka16 (2014-06-02,20:26): Darek - swego czasu jak intensywnie trenowałam i często wychodziłam na bieganko, to oni chcieli iść ze mną, lub gonili mnie rowerami (albo ja ich)... Pozdrawiam!
|