|
| panorama Agnieszka Złotów Stowarzyszenie Biegaczy Ziemi Złotowskiej
Ostatnio zalogowany 2016-09-26,22:44
|
|
| Przeczytano: 1000/414327 razy (od 2022-07-30)
ARTYKUŁ | | | | |
|
Wywiad z Dyrektorem Łódź Maraton, Michałem Drelichem | Autor: Agnieszka Barabasz | Data : 2012-04-12 | Z Dyrektorem Łódź Maraton Dbam o Zdrowie, Michałem Drelichem rozmawia Agnieszka Barabasz.
M.D. - Michał Drelich
A.B. - Agnieszka Barabasz
A.B. - Jak doszło do tego, że stał się Pan dyrektorem maratonu w Łodzi? Od kilku lat impreza ta przeżywała pewne niepowodzenia, jeżeli chodzi o sprawy organizacyjne, co powodowało, że została zepchnięta nieco na margines.
M.D. - No cóż. Zacytuję fragment z filmu Poszukiwany poszukiwana – „Mój mąż z zawodu jest dyrektorem”. A tak na poważnie, to wcale nie była łatwa decyzja. Przez sześć lat byłem jednym z głównych organizatorów Maratonu Warszawskiego i kosztowało mnie to wiele zdrowia i nerwów. Dlatego, gdy firma DOZ S.A. zwróciła się do nas z ofertą, byśmy robili maraton w Łodzi, to długo się wahaliśmy, czy podjąć się tego zlecenia. Negocjacje trwały niemal półtora miesiąca. Przekonał nas zapał ludzi ze spółki DOZ S.A. i gwarancja wieloletniego finansowania projektu – przez 5 kolejnych lat. Łódź Maraton Dbam o Zdrowie, to dziś impreza z dużym budżetem, a co za tym idzie dużym potencjałem organizacyjnym i medialnym. Myślę, że już niebawem maraton w Łodzi nie będzie się kojarzył z porażkami naszych poprzedników, ale z sukcesami obecnego zespołu.
W środku - Michał Drelich, Dyrektor Łódź Maraton Dbam o ZdrowieA.B. - Impreza zaczęła kojarzyć się biegaczom z – mówiąc językiem młodzieżowym – totalną klapą. Jakie są Pańskie działania, aby wyjść z imprezą z cienia?
M.D. - Nasza firma, Sport Evolution, organizuje kilkadziesiąt imprez biegowych rocznie. To duże doświadczenie, które procentuje. Wielu biegaczy ma już do nas i do naszej pracy spore zaufanie. Przygotowując maraton w Łodzi nie patrzymy na to, co za nami, ale myślimy już o tym, jak będzie wyglądała ta impreza za rok, dwa, a nawet trzy lata. Chcemy szybko dołączyć do największych maratonów w Polsce.
A.B. - Co zatem będzie robione w tym kierunku?
M.D. - Jest rzeczą oczywistą, że musimy zaoferować biegaczom więcej niż nasza konkurencja. Dlatego w Łodzi duży nacisk kładziemy na oprawę maratonu, marketing, public i media relations. Chcemy też, by obsługa zawodnika była na najwyższym poziomie. Mamy do dyspozycji świetny obiekt – Atlas Arenę z widownią na ponad 10 tysięcy osób i zapleczem sanitarnym, jakiego wielu mogłoby nam pozazdrościć. Jestem przekonany, że biegacze już dostrzegli nasze wysiłki i ciągu najbliższego roku lub dwóch zdecydują się na start w łódzkim maratonie.
A.B. - Odczuwa Pan jakiś rodzaj presji?
M.D. - Oczywiście. Jak się organizuje bieg na 2,5 tysiąca osób w środku Polski, z ambitnym sponsorem i zaangażowanym Urzędem Miasta, to presja jest ogromna. Ale umiem sobie już z nią radzić. Chciałbym, żeby wszystko wyszło perfekcyjnie, ale pewnie mniejszych lub większych potknięć nie uda nam się uniknąć. Maraton to tak naprawdę wiele imprez w jednej.
A.B. - Przejął Pan pałeczkę rok temu. Zdobył Pan dobrego partnera - sieć aptek Dbam o Zdrowie. Proszę o tym partnerstwie nam opowiedzieć.
M.D. - Mija właśnie rok naszej współpracy i wciąż jeszcze się dogrywamy. Dbam o Zdrowie, to spółka, która weszła w ten projekt z dość dużą świadomością, na co się decyduje. Dlatego jestem spokojny, że maraton w Łodzi nadal będzie się rozwijał. Bądź co bądź stoi za nim jedna z największych w Europie firm działających na rynku farmaceutycznym.
A.B. - Widać także, że współpracuje Pan z władzami miasta Łódź. To też wpływa na poprawę jakości imprezy. Jak ocenia Pan tę współpracę?
M.D. - Miasto, a w szczególności Prezydent Hanna Zdanowska, której mąż jest maratończykiem, bardzo chcieli reaktywacji maratonu w Łodzi. Uznali, że taka impreza będzie dobrze promować miasto. Łódź jest dziś przez wielu niedoceniana, ale to miasto z dużym potencjałem. I w zasadzie każdy ma do Łodzi równie blisko i równie daleko, bo leży w samym środku Polski.
A.B. - Jak jest wizja maratonu w Łodzi na kolejne lata?
M.D. - Wzorujemy się na maratonie londyńskim. Chcemy, by Łódź Maraton Dbam o Zdrowie był biegiem masowym i charytatywnym. Konsekwentnie będziemy promować program „Biegam – Pomagam” i zachęcać biegaczy do zbierania pieniędzy na wybrany cel społeczny. Już dziś współpracuje z nami ponad 20 fundacji i stowarzyszeń. Liczymy, że w tym roku na ich rzecz zbierzemy kilkadziesiąt tysięcy złotych. W przyszłości chcielibyśmy, by były to setki tysięcy. Skoro w Londynie udaje się zebrać co roku ponad 6 milionów funtów, to dlaczego w Polsce nie miałoby się udać. Równolegle chcemy podnosić poziom sportowy imprezy – zapraszać głośne nazwiska ze światowej czołówki. No i przyciągać Łodzian do kibicowania – tak, by trasa żyła na całej długości 42 kilometrów.
A.B. - Czym chcecie w kolejnych edycjach przyciągnąć do siebie biegaczy? Konkurencja na rynku duża. Z roku na rok zwiększa się liczba organizowanych imprez.
M.D. - To prawda. Biegaczy chcemy przyciągnąć przede wszystkim jakością usług, atrakcyjną i szybką trasą oraz metą w Atlas Arenie. Oglądałem ostatnio, jakie show towarzyszy biegaczom we Frankfurcie, gdzie meta też jest w hali. Lasery, dymy, głośnia muzyka – do tego dążymy. Duża ilość biegów nie jest przeszkodą do rozwoju naszej imprezy, wręcz przeciwnie. Im więcej ludzi będzie biegać, tym większe szanse, że w maratonach w Polsce będzie startować nawet po 10 tysięcy ludzi. Sami, jako agencja Sport Evolution, wspieramy szereg imprez biegowych naszą wiedzą i doświadczeniem.
A.B. - A jak maraton w Łodzi ma się w stosunku do konkurencji? Impreza odbywa się w tym samym terminie co np. znany wszystkim, prestiżowy maraton w Dębnie, na który pojedzie czołówka biegaczy.
M.D. - Na tak małym rynku maratonów, jaki jest w Polsce, trudno jeszcze mówić o konkurencji. W Niemczech odbywa się rocznie ponad 300 maratonów i to jest konkurencja! To, że Dębno i Łódź są w tym samym terminie nie zaszkodziło tak naprawdę żadnemu z biegów. W Łodzi udało nam się podwoić liczbę uczestników w stosunku do ubiegłego roku, w Dębie też nie narzekają na frekwencję. Rozmawiałem ze Stasiem Lenkiewiczem (Dyrektor Maratonu Dębno – red.) i wzajemnie życzyliśmy sobie powodzenia.
Co do elity sportowej – mam bardzo krytyczne zdanie na temat polskich biegaczy zawodowych. Zabiegaliśmy o nich w tym roku dosyć długo, ale ostatecznie zdecydowali się biegać za granicą. W Łodzi mogli być gwiazdami, wypromować się wśród potencjalnych sponsorów i zarobić przyzwoite pieniądze. Mimo to jadą do Wiednia czy Rotterdamu, gdzie są tylko tłem dla światowej czołówki. To przykre i niezrozumiałe. Cieszę się, że chociaż Błażej Brzeziński, aktualny Mistrz Polski w maratonie, doszedł do wniosku, że nie trzeba się rozbijać po świecie, by walczyć o kwalifikację na Igrzyska Olimpijskie w Londynie.
A.B. - No właśnie. Maraton w Łodzi uzyskał pozwolenie na przeprowadzenie kwalifikacji do Igrzysk Olimpijskich w Londynie. Zresztą podobne pozwolenie uzyskało kilkanaście innych imprez biegowych w Polsce. Pana zdaniem – zostanie „nabiegane” minimum?
M.D. - Bardzo bym tego chciał. To jest sport, więc wszystko jest możliwe. Błażej Brzeziński i jego trener to ambitni ludzie. Życzę im wszystkiego najlepszego. Podobnie Agnieszce Gortel.
A.B. - Czy na trasie biegu w Łodzi pojawią się jeszcze jakieś ciekawe nazwiska?
M.D. - Jedna i to duża – William Kiplagat z Kenii, ósmy zawodnik Mistrzostw Świata, z doskonałym rekordem życiowym w maratonie – 2:06:50. William stawał na podium na największych maratonach na świecie m.in. Berlinie i Londynie.
A.B. - Czego życzy Pan startującym za parę dni biegaczom z Łodzi?
M.D. - Życzę Państwu, żeby Łódź Maraton Dbam o Zdrowie był dla Państwa inspiracją do dalszego biegania i trenowania. No i samych życiówek na mecie.
A.B. - Dziękuję za rozmowę.
M.D. - Także dziękuję. |
| INFORMACJA POSIADA MULTI-FORUM | POROZMAWIAJ | | DOZ Maraton Łódz - Łódz, 22-24.04.2022 | 4 2022-03-30 | | 2020 - DOZ Maraton Łódz | 8 2020-08-22 | | 2020 - DOZ Maraton Łódz | 3 2019-04-08 | | 2018 - DOZ Maraton Łódz | 32 2018-04-17 | | 2017 - DOZ Maraton Łódz | 22 2017-04-25 | | 2016 - DOZ Maraton Łódzki z PZU | 38 2016-04-24 | | 2015 - DOZ Maraton Łódzki z PZU | 37 2015-04-22 | | 2014 - Łódz Maraton Dbam o Zdrowie | 120 2014-04-23 | | 2013 - Łódz Maraton Dbam o Zdrowie | 437 2013-10-22 | | Rozmowa z Michałem Drelichem, dyrektorem Łódź Mara... | 4 2012-12-31 | | 2012 - Łódz Maraton Dbam o Zdrowie | 172 2012-09-14 | | 2011 - Łódz Maraton Dbam o Zdrowie | 165 2011-06-16 |
|
| |
|