Rankiem przez hotelowe okno spoglądałem na zbierający się tłum biegaczy. W coraz silniejszym deszczu czekali na autobusy, które małymi grupkami wywoziły ich z centrum Gniezna do odległego o dwadzieścia kilometrów startu zlokalizowanego na Ostrowie Lednickim. Zastanawiałem się: co tych wszystkich ludzi ciągnie do biegania, by gotowi byli dla dwóch godzin biegowego zmęczenia stać w chłodzie i moknąć. Niektórzy już teraz trzęśli się z zimna, a było jasne, że czeka ich zmiana tylko na gorsze: z rynny pod prysznic.
657 | 856 | 1153 | 1432 | 2242 | 3110 | 3479 | 2834 | 1095 | 1654 | 1830 | 2256 | 2012 | 2013 | 2014 | 2015 | 2016 | 2017 | 2018 | 2019 | 2021 | 2022 | 2023 | 2024 | | +30% | +35% | +24% | +57% | +39% | +12% | -19% | -61% | +51% | +11% | +23% | Historia frekwencji OPEN |
101 | 141 | 201 | 304 | 572 | 860 | 985 | 790 | 215 | 369 | 440 | 550 | 2012 | 2013 | 2014 | 2015 | 2016 | 2017 | 2018 | 2019 | 2021 | 2022 | 2023 | 2024 | | +40% | +43% | +51% | +88% | +50% | +15% | -20% | -73% | +72% | +19% | +25% | Historia frekwencji KOBIETY |
Pojechałem nad Jezioro Lednickie własnym autem, i korzystając z vip-owskiej przepustki zaparkowałem dwieście metrów od startu. Deszcz padał z coraz większą zaciętością, wiatr uginał okoliczne drzewa - a ja martwiłem się, czy przypadkiem któreś z nich nie złamie się i nie spadnie centralnie na mój samochód. Siedząc w cieple patrzyłem na podążających na start biegaczy; szli w grupkach po kilka - kilkanaście osób, chroniąc twarze przed zacinającym coraz mocniej deszczem: dłońmi, parasolkami, kapturami. Kiedy na chwilę próbowałem uchylić drzwi auta, wiatr od razu mi je wyrwał, a do środka dostał się istny cyklon niepogody. Nie mogłem uwierzyć w to, że Ci ludzie nie odwrócą się za chwilę i nie wrócą do domów.
Gdyby w tym momencie ktoś wyprowadził psa na spacer, to ekolodzy zadzwoniliby z pewnością na policję. To niemoralne, by w taką pogodę wypuszczać zwierzęta na dwór; to absolutnie niehumanitarne. Przed deszczem nawet ryby w okolicznym jeziorze zanurkowały głębiej, by nie zmoknąć. Konna wyprawa Niemców, którzy chcieli podjąć kolejną próbę oblegania Głogowa właśnie zawracała, i postanowiła pójść na Paryż - tam przynajmniej świeciło słońce! W tym momencie zwątpienia zastanawiałem się jak JA BIEDNY nagram start... może tylko uchylę na kilka centymetrów okno, i wystawię jedynie obiektyw kamery na zewnątrz?
A potem nagle się rozpogodziło. Nie na długo, dosłownie na kilkanaście minut. Tłum zupełnie niezmartwionych okolicznościami przyrody biegaczy ruszył na trasę 47 Biegu Lechitów - imprezy organizowanej nieprzerwanie od 1978 roku. Tej tradycji nie przerwały pandemie, stany wojenne, zmiany ustroju politycznego ani rządy Gierka, Jaruzelskiego, Kiszczaka, Mazowieckiego, Olechowskiego - i wielu wielu innych, których tu nie wymienię, bo jeszcze żyją...
Kliknij aby obejrzeć galerię zdjęć
Ruszyłem za nimi, za tym smaganym wiatrem kolorowym tłumem, przedzierając się poboczem i korzystając z każdego możliwego skrótu, by tylko dojechać do mety. Włączyłem wycieraczki i obserwowałem jak pogoda ponownie się załamuje. Wiało, padało, niebo stękało nad biegaczami jakby zjadło dzień wcześniej nieświeżego kotleta. Tłum nic sobie z tego nie robił, tylko parł uparcie ku pierwszej stolicy Polski.
Uśmiechnięte gęby, wykrzywione w typowo masochistycznej radości twarze. W tym momencie przypomniałem sobie, jakie to jest fajnie... jak fajnie jest zostać zrównanym z powierzchnią ziemi, obrzuconym błotem, zruganym przez niebiosa i potępionym. "Dzieci albo czyste, albo szczęśliwe" - brzmi staropolskie przysłowie. Jadąc wygodnym klimatyzowanym autem, nastawiwszy sobie wewnętrzną temperaturę na komfortowe 22 stopnie byłem czysty. A oni byli szczęśliwi.
Po chwili rozpogodziło się; ale tylko na chwilę. Słońce zaświeciło na idealnie krótki moment, by dać im nadzieję, że nieco ich podsuszy... a potem znowu spowiło się chmurami. Zaczęło lać. I znowu, i znowu, i znowu. Myślę, że te FALE DESZCZU mogły być zasługą bębnistów, którzy na mecie z rytualnym wręcz spokojem wybijali swoistą mantrę. Bum-bum-bum. Przestaje padać? Widocznie za słabo bębnimy. BUM-BUM-BUM !!!
W epoce, w której największe imprezy biegowe coraz częściej potrafią zawieść nasze oczekiwania, Gniezno jawi się jako opoka starych dobrych czasów. Czasów, w których wszystko było dopięte na ostatni organizacyjny guzik, a człowiek wymawiał słynny staropolski wyraz na literę "K" wbiegając na metę wyłącznie jako komplement. BUM-BUM-BUM, K-K-K - jak fajnie !!!
Ktoś tam wygrał, ktoś tam był drugi - nie ma to w gruncie rzeczy żadnego znaczenia. Choć Andrzej Krzyścin - organizator imprezy - pewnie by się ze mną nie zgodził, to wygrał tylko jeden; ale pokonało swoje słabości kilka tysięcy innych. Czy ktoś przegrał? Tak. Przegrali Niemcy, którzy poszli na Paryż - oraz Ci wszyscy, których w Gnieźnie zabrakło. Przegrałem także ja, wygodnie siedzący sobie w skórzanym samochodowym fotelu.
Dotychczasowi zwycięzcy:
Mężczyźni:
2024 - ROGIEWICZ ANDRZEJ, POL, 01:09:26
2023 - PRZYBYŁA ADRIAN, POL, 01:12:10
2022 - ALEKSANDROWICZ BARTOSZ, POL, 01:13:10
2021 - GARDZIELEWSKI Arkadiusz, POL, 01:09:56
2019 - SZYMKOWIAK Tomasz, POL, 01:09:18
2018 - GARDZIELEWSKI Arkadiusz, POL, 01:09:35
2017 - ZAGÓRNY Marcin, POL, 01:13:17
2016 - NOWICKI Adam, POL, 01:13:20
2015 - ŁUKASZEWSKI Patryk, POL, 01:15:08
2014 - KIPLAGAT Francis, KEN, 01:11:34
2013 - CENKIER Michał, POL, 01:13:04
2012 - MACIEJ ŁUCYK, POL, 01:11:47
2011 - TOMASZ SZYMAŃSKI, POL, 01:11:49
2010 - SERGII VASTURIN, UKR, 01:09:49
2009 - KLAUDIUSZ KOZŁOWSKI, POL, 01:14:30
2008 - MARCIN FEHLAU, POL, 01:07:48
2007 - MARCIN FEHLAU, POL, 01:08:35
2006 - KLAUDIUSZ KOZŁOWSKI, POL, 01:13:33
2005 - ANDRZEJ KRZYŚCIN, POL, 01:10:05
Kobiety:
2024 - BRZOZOWSKA MONIKA, POL, 01:18:24
2023 - BRZOZOWSKA Monika, POL, 01:19:36
2022 - BRZOZOWSKA Monika, POL, 01:16:47
2021 - BRZOZOWSKA Monika, POL, 01:21:15
2019 - SZWEDA Mirosława, POL, 01:25:38
2018 - LEWANDOWSKA Magdalena, POL, 01:23:08
2017 - NAGIERNIAK Natalia, UKR, 01:24:01
2016 - TALAR Patrycja, POL, 01:24:38
2015 - TALAR Patrycja, POL, 01:28:17
2014 - JEPKOECH Maureen, KEN, 01:26:13
2013 - LEWANDOWSKA Magdalena, POL, 01:29:01
2012 - WERONIKA WÓJCIK, POL, 01:26:31
2011 - MOSER HADAS, POL, 01:24:15
2010 - KAROLINA RAKIEĆ, POL, 01:27:55
2009 - KAROLINA RAKIEĆ, POL, 01:27:10
2008 - EWA KOMANDER, POL, 01:25:18
2007 - AGNIESZKA JANASIAK, POL, 01:15:45
2006 - DOROTA PIETRUSZYŃSKA, POL, 01:27:37
2005 - ELŻBIETA BUNIEWSKA, POL, 01:34:36 |
Sponsor Generalny:
PKO Bank Polski
Sponsorzy:
ALTOM
Wędliny od Zawsze oraz Chłodex - patroni strefy Staropolskie Igrce Małych Lechitów
URBIS - Patron Biegów Młodzieżowych
GRUPA LIS
RADO
OLIMP Maszyny Budowlane
Drukarnia Majorczyk
Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Gnieźnie
Cukiernia Familijna
Browar Fortuna
INSTYTUCJE WSPIERAJĄCE
Ministerstwo Sportu i Turystyki
Miasto Gniezno
Powiat Gniezno
Gmina Gniezno
Gmina Łubowo
Miejski Ośrodek Kultury w Gnieźnie
Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy
Naczelna Izba Lekarska
Wielkopolska Izba Lekarska
III Liceum Ogólnokształcące w Gnieźnie
Policja
Straż Miejska
Straż Pożarna
OSP Gminy Gniezno
OSP Gminy Niechanowo
OSP Łubowo
OSP Lednogóra
Naczelna Izba Lekarska
Wielkopolska Izba Lekarska
47. Bieg Lechitów został dofinansowany w ramach programu „Sport dla wszystkich” ze środków budżetu państwa, których dysponentem jest Ministerstw Sportu i Turystyki |