2016-10-12
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Jak zalała mnie krew... (czytano: 2154 razy)
PATRZ TAKŻE LINK: https://www.youtube.com/watch?v=MOk5yYLAQvU&list=RD5ZDsCJ4rGD4&index=24
Przed chwilą zrobiłam obszerny wpis dotyczący minionego weekendu i Maratonu Rzeszowskiego.
Kiedy pisałam zakończenie, po prostu mi go wcięło.
No żeby to szlag!!!!!
Nie chce mi się pisac po raz drugi, zwłaszcza że mam w cholerę innej pracy do wykonania.
Nie życzę źle Billowi Gatesowi, ale... daleka jestem od pozytywnych emocji!
Więc całkowicie abstrahując od tematu Rzeszowa napiszę tylko, że jestem zaproszona na wesele. W kwietniu. Nigdy w życiu nie byłam na żadnym weselu (jak ja się uchowałam w ogóle?), ale wiem, że aby czuć się tam w miarę niepodle ("w towazystwie swego męza, ponurego draba" - Mistrz Konstanty Ildefons Gałczyński "Strasna zaba. wiersz dla sepleniących") muszę (chcę) schudnąć znacząco (znacząco to jest jakieś osiem-dziesięć kilo) i nabrać konkretnej kondycji, bo tańczenie w charakterze potwornie spoconego, czerwonego upiora mnie nie kusi. Siedzenie przy stole i żacie nie kusi mnie tym bardziej.
Przy moim przewlekłym zapaleniu oskrzeli, które towarzyszy mi od miesięcy i którego nijak nie umiem się pozbyć, będzie to sporym wyzwaniem, ale podołam.
A jak mi kolano nie odmówi posłuszeństwa (a odmawia chętnie) to może na wiosnę machnęłabym jakiś maratonik (dwudziesty)?
Się zobaczy.
Teraz w ramach spełniania marzeń idę umyć podłogę. To mnie niewątpliwie ubogaci wewnętrznie:)
W linku piosenka stara, ale ją lubię, bo ja w ogóle lubię jak ZAZ śpiewa:)
Fotka, jak widać, z lata. Ja i syny.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora Truskawa (2016-10-13,11:19): Dyktafon Gaba. Jak będziesz jednocześnie pisać i gadać to przynajmniej pomysł nie zniknie.. wyobrażasz sobie coś takiego? Bo ja nie. :)))) mamusiajakubaijasia (2016-10-13,23:20): Iza, a spisywałaś kiedyś coś z dyktafonu? Ja wielokrotnie i zapewniam Cię, że to jawi mi się jako coś w charakterze mąk czyśćcowych:) jacdzi (2016-10-18,11:08): A moze w tym Rzeszowie sie cos zdarzylo co chcesz przemilczec ?
A co do wesela, jestem pewien ze bedziesz sie weselic razem z Piotrkiem i wszystko bedzie jak nalezy!
|