Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [2]  PRZYJAC. [92]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
agawa
Pamiętnik internetowy
Każdy biegać może, trochę lepiej lub trochę gorzej :)

Agnieszka Drzewiecka
Urodzony: 1971-06-07
Miejsce zamieszkania: ¦winouj¶cie
38 / 46


2011-08-10

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Porażka (czytano: 2303 razy)

 

Było 74 kg, jest 73,5 kg.
Moje odchudzanie nie jest łatwe ani też bardzo trudne. Nie narzuciłam sobie ostrego reżimu. Obawiałam się, że jak mocno ograniczę kalorie i ulubione potrawy z menu to co prawda efekty mog± przyj¶ć szybko ale na krótko. Zatem starałam się generalnie zmniejszyć porcje. Mniej podjadać i kategoryczny szlaban na nocne uzupełnianie kalorii.

Niestety dzisiejszej nocy polazłam do kuchni i pożarłam gar¶ć orzechów w czekoladzie. Ehhhh. A było już tak pięknie. I od nowa Polska Ludowa.



Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora


DamianSz (2011-08-10,08:38): Qrcze mam to samo. Co wieczór "co¶ chodzi za mn±"....-( I jeszcze to piwko przed spaniem. Za karę dokładam sobie więcej biegania.
shadoke (2011-08-10,08:49): Nie od nowa Polska Ludowa...tylko dalej! Poczucie winy to najgorsze, co może być w takiej walce. Zapomnij o nocnych czekoladowych łakociach i spokojnie idĽ do przodu:) Widocznie potrzebowała¶ "odrobinę" magnezu;) ale na wszelki wypadek schowaj te łakocie tak, by¶ nie mogła ich w nocy znaleĽć;)))
agawa (2011-08-10,09:08): Damek, hehe, wiadomo, dobry browar nigdy nie jest zły i ciężko mu odmówić ;)))
agawa (2011-08-10,09:10): Iwonka, na razie jeszcze nie składam broni. Jestem tylko zła na siebie. Obiecałam i nie dotrzymałam słowa. Wrrrr...
Truskawa (2011-08-10,09:34): Nie b±dĽ zła. Ja też żrę teraz połowę z tego co zawsze, więcej się ruszam a wczoraj dobrałam sie do delicji. Normalny wypadek przy pracy. Luzik Aga, damy radę. :)
Gulunek (2011-08-10,10:54): Jak nastepnym razem Ci się zachce to szklank± wody głoda potraktuj :)
Gerhard (2011-08-10,11:52): Albo marchewk±. Jak już musisz czym¶ zagryzać to marchewka jest idealna..
agawa (2011-08-10,16:56): Szklanka wody w nocy niestety nie pomaga. Marchewki nie próbowałam ale warcz±cy pies rzeczywi¶cie by się przydał :)). I było być kim pobiegać ;p
Marysieńka (2011-08-10,18:46): Aga....choć sama żadnej diety się nie "podejmę", Tobie życzę powodzenia..trzymam kciuki:)))
agawa (2011-08-11,07:25): Trzymaj Marysiu kciuki :)))
byk68 (2011-08-11,11:29): Póki co w sierpniu zrezygnowałem z piwa, aby nie mieć ssania. A wczoraj na kolację sałata z pomidorem,grzankami, ogórkiem, szczypiorem, sosem (chyba greckim) OPOROWO !!!







 Ostatnio zalogowani
mariuszkurlej1968@gmail.c
07:34
romangla
07:33
cinekmal
07:29
42.195
07:24
biegacz54
07:23
rezerwa
07:21
Wojciech
07:15
przemcio33
06:57
uro69
04:50
patryktherunner
00:26
Citos
00:25
Andrea
23:08
janusz9876543213
21:51
Henryk W.
21:46
marczy
21:26
fit_ania
21:12
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |