2010-03-28
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| " I jeszcze jeden wpis " (czytano: 1194 razy)
Korzystając z tego , że dorwałam się do komputera w przerwie kiedy mój mąż czyta gazetę to tak tylko króciutko. Po Sobótce Jeszcze nie biegałam - pierwsze trzy dni to zakwasy następne dwa to dopadła mnie tzw " grypa żołądkowa " a dzisiaj w niedzielę kiedy w planie miałam wybieganie raz do południa kiedy zbierałam się do wyjścia jak nie lunęło i tak było przez dalszą część dnia . Raz słonce, raz deszcz a tu następny bieg w Dąbrowie Górniczej za pasem. Od jutra nawet jakby żaby z nieba leciały to idę wieczorem biegać solidnie to sobie obiecuję tak po prostu publicznie . Nie ma obijania się przed świętami i po świętach . A żeby było ciekawiej to zapisałam się na półmaraton w Katowicach 03.05.2010r.a mój brat w tym czasie będzie biegło w Silesia Marathon. Akurat tego biegu nie miałam w planie ale cóż kobieta zmienną jest .
Ps
P. Saleta odpadł w Tańcu Z Gwiazdami hm.. każdego szkoda
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |