2011-05-24
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| i załatwiłem się od biegania (czytano: 1324 razy)
gdy wróciłem z pracy to nie miałem ochoty na bieganie lecz znajomy zadzwonił do mnie że brakuje jednej osoby do grania w piłkę więc nie wiele my¶l±c zabrałem szybko torbę z całym ekwipunkiem buty podkoszulka i spodenki i potruchtałem na orlik gdy nie zrobiłem pełnej rozgrzewki zacz±łem grać po 30 minutach moje nie fortunne odwrócenie biegiem do tyłu spowodowało nie mił± kontuzj± naderwaniem więzadeł bocznych i krzyżowych tylnych gdy zabrało mnie pogotowie do szpitala my¶lałem że mam skręcon± nogę ale było dobrze gdy zrobiłem sobie usg wszystko wyszło to s± naderwane więzadła i mały torbiel pod kolanem lekarz wybił mi bieganie co najmniej przez miesi±c czasu a ja chciałem tam sobie pobiec na półmaratonie w Rudawie widzę że jest tam tyle wspaniałych znajomych ludzi nie wiem jak ja to zniosę bez biegania ale zdrowie jest najważniejsze więc teraz trzeba odpocz±ć od startów ale może dam radę tylko nic na siłę :((((((
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |