Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [2]  PRZYJAC. [23]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
daNN
Pamiętnik internetowy
Bieganie jest jak narkotyk...

Daniel Dereziński
Urodzony: 1976-04-14
Miejsce zamieszkania: Toruń
1 / 2


2014-09-30

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Kontuzja, czyli coś, co przeszedłeś, przechodzisz, albo będziesz przechodził... (czytano: 883 razy)



Wiecie dlaczego tu jestem?
Mam zbyt dużo czasu, bo dopadła mnie kontuzja. Nie wiem jeszcze, co to dokładnie jest, ale boli po zewnętrznej stronie prawego kolana. Początkowo myślałem, że to rzeczone kolano, a teraz coraz bardziej obstawiam pasmo biodrowo-piszczelowe. Obstawiam, bo nie wybrałem się jeszcze do medyka. Wciąż się łudzę, że ból przejdzie i że będę mógł wystartować w Maratonie Poznańskim 12.10.2014r.
Czasu zostało mi niewiele (1,5tygodnia), a kolejne próby powrotu do treningów kończą się powrotem do domu ze spuszczoną głową. Teraz, kiedy przerwałem systematyczne treningi, jeszcze bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że bieganie jest jak narkotyk- kiedy przestajesz trenować- przestajesz normalnie funkcjonować.
W sobotę podejmę kolejną próbę treningu. Wiem, że nie zejdę już poniżej 4h w maratonie w tym roku. Wiem, że start z kontuzją i po 4tygodniach bez treningów to głupota.
Z drugiej jednak strony ostatnie trzy miesiące swojego życia podporządkowałem pod ten właśnie start...

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu







 Ostatnio zalogowani
Sikor 4Run Team
21:16
Tyberiusz
21:11
damsza_CZB
21:10
szakaluch
20:37
Pawel63
20:31
Wojciech
20:29
kos 88
20:11
crespo9077
19:40
INVEST
19:38
Rehabilitant
19:36
Raffaello conti
19:32
anielskooki
19:19
entony52
19:04
krzybocz
18:54
neergreve
18:48
Komancz
17:51
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |