2014-01-12
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| to ciekawe (czytano: 1103 razy)
biegacze moim zdaniem powinni sobie pomagać, odczuwam to nieraz , ale nie napiszę tego jak, niech to będzie w mym sumieniu... chciała bym czasem pojechać na półmaraton, czy inny bieg od 10-15 km...ogłoszenia wiszą, że są niby aktualne, a jak się dzwoni to już nie, a nadal widnieją..i dlaczego? przecież każdy oferując transport, ma wrzutkę , czy coś do paliwa, względnie do uzgodnienia..i czy nie warto sobie pomagać nawzajem? tym się uwidaczniasz co z siebie dajesz..w mej wizytówce mam e-mail, mam gg więc można się porozumieć myślę, albo na FB, znam dwóch takich, co mnie czasem zabrali gdzieś, ale...żyjąc w tym szalonym świecie, bądźmy ludźmi i życzliwi dla tych co może ich nie stać na całą podróż, a mają chęć do biegów.. może znajdzie się ktoś, co by mnie zabrał na półmaraton do miejscowości Wiązowna k/Warszawy?... lub do Żywca na półmaraton dzień przed biegiem , bo rano się zaczyna, więc nocleg bym miała, brak tylko dobrodusznej osoby...
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |