|
| Autor: Remi17, 2014-05-12, 08:03 napisał/-a: No to jeszcze 5 lat i mogę startować, dobrze, że urodziłem się w maju to nie będę musiał czekać karniaka :) |
|
| Autor: olej, 2014-05-12, 17:56 napisał/-a: Aktualnie na konto organizatora wpłynęło 320 wpłat.
Kilka osób wpłaciło a nie zgłosiło się.
Są to:
WYSOCKI JACEK Poznań
OSTROWSKI - Złocieniec
SIERACKI LESZEK - Inowrocłw
SIERACKA IWONA- Inowrocław
LUDWICZAK ARLETA - Gniezno
MANKOWSKI DARIUSZ - Jastrowie
Proszę te osoby o zgłoszenie się a jeżeli czyta to ktoś z ich kolegów o przypomnienie im o tym.
Chcemy przygotować numery imienne. |
|
| Autor: kasjer, 2014-06-01, 18:14 napisał/-a: Prawdopodobnie w łazience zostawiłem pasek zczujnikiem pulsometru do Garmina. Może ktoś znalazł albo ma jakąś wiedzę w tym temacie? |
|
| Autor: birdie, 2014-06-01, 20:33 napisał/-a: Dziękujemy za wspaniałą imprezę. Wszystko było super. Tyle punktów z wodą, izotonikami i gąbkami już dawno nie widzialam. Kurtyny wodne, wspaniali kibice, świetna atmosfera, obiadek na koniec. No moze tylko ten jeden, zdezelowany prysznic dla babeczek ;) Ale co tam, bylo "klimatycznie" i bezpruderyjnie ;) Za rok przyjezdzamy po raz kolejny |
|
| Autor: jacekgrzegorz, 2014-06-02, 23:03 napisał/-a: czy Maria Pańczak ukończyła bieg?
nie ma jej w wynikach :( |
|
| Autor: kasjer, 2014-06-03, 18:16 napisał/-a: Pani Maria była na 15km odnotowana z czasem 2:28. Limitu czasu w regulaminie nie widzę. Tez jestem ciekaw co sie stało dalej. |
|
| Autor: olej, 2014-06-03, 18:46 napisał/-a: Pani Maria przekroczyła metę w znacznie poniżej 3 godzin. Od razu było coś podejrzane. Okazało się, że poprosiła o pomoc ekipę z karetki. W czasie udzielania jej pomocy karetka jechała w kierunku mety i w pewnym momencie Pani Maria poczuła się lepiej,podziękowała za pomoc , wysiadła a karetka w tym czasie przejechała przynajmniej 3 km.
Z jej relacji wynikało że się nie zorientowała że wysiadła w innym miejscu niż wsiadła.
Niestety nie mogła być sklasyfikowana bo nie pokonała całego dystansu samodzielnie.
Cały czas analizowaliśmy wszystkie odczyty z punktu kontrolnego i taka różnica czasu nie mogła ujść naszej uwadze.
Na podstawie odczytów spiker na bieżąco mógł informować o sytuacji na trasie i spekulować kto ogólnie wygra bieg.
Nikt jednak nie postawił na Marka Dzięgielewskiego który biegnąc w kat. M-50 wygrał ten bieg.
M. Dzięgielewski jest aktualnym rekordzistą Polski w półmaratonie w kat. M-50 - wynik z Warszawy z tego roku.
|
|
| Autor: Polmaraton2H, 2014-06-04, 21:01 napisał/-a: - złamałem 01:40
- za duże porcje obiadowe
- za dużo punktów nawadniania
- strasznie krótka trasa
- pojechany medal
Może za rok będzie lepiej :P
|
|
| Autor: kasjer, 2014-06-06, 11:36 napisał/-a: Pan Marek pokonał wielu 40-latków i młodszych! Brawo! Ja ze swoim czasem 1:49:10 byłem w M55 na poz 29, w M60 byłbym 11, w M65 8, M70 3 (jupiii - pudło!!! :)) ), w M75 - też 3 (ale tylko 2 biegaczy startowało w tej kategorii) i wygrałbym w M80 :). Pisze o tym i opowiadam wszem i wobec, zeby pokazac w jak znakomitej formie jest wielu starszych biegaczy. To robi wrażenie. Brawa dla nich również. Ogromne brawa! |
|