Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [10]  PRZYJAC. [27]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
hubert
Pamiętnik internetowy
Całe życie w BIEGU

Hubert Szwankowski
Urodzony: --------
Miejsce zamieszkania: Chojnice
15 / 19


2012-04-26

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Up and down (czytano: 1532 razy)



Kontuzja giry okazała się o wiele bardziej skomplikowana niż się wydawało. Po kolei. Naderwany mm brzuchaty łydki był tylko preludium, wstępem, rozbiegówk± do tego co działo sie dalej. Kolejnym słabym ogniwem okazał się staw biodrowy. Podczas szybszego biegania boli jak diabli. Szczególnie w tylnej czę¶ci - okolice po¶ladka. Postanowiłem, że udam się do masażysty, który zobaczy co z tym dalej robić. Heh ŻYCIE...

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora







 Ostatnio zalogowani
kostekmar
16:32
BOP55
16:23
Admin
16:22
malkon99
16:20
rezerwa
16:08
42.195
16:03
Ghost Manitou
15:46
Renata GRABSKA
15:22
biegacz54
15:16
mariuszkurlej1968@gmail.c
15:00
arco75
14:57
Raffaello conti
14:55
roszada
14:36
młodyorzech
14:14
SzyMen
14:13
kirc
13:56
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |