Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [71]  PRZYJAC. [50]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
aktywny_maciejB
Pamiętnik internetowy
OD BIEGANIA DO MARSZU z KIJAMI NW I TRUDNY POWRÓT DO BIEGANIA

Józef Maciej BRZEZINA
Urodzony: 1959--2-23
Miejsce zamieszkania: Sochaczew
145 / 150


2024-07-01

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Przed drugą połową roku (czytano: 491 razy)

 

Nie jest źle ale mogłoby być lepiej. Zawsze można tak powiedzieć. Nie wszystko w nazwijmy to "treningu" idzie zgodnie z planem. Życie. Pogoda, Zdrowie. Inne okoliczności. To wszystko wpływa na rzeczywistość.
W czerwcu absolutne minimum zostało wykonane. Czyli pokonałem biegiem, marszem NW co najmniej 200 km (208 km). Słabo poszło w ilości tych najważniejszych kilometrów tj. żwawszych przebieżkach i kilometrów startowych.
Mając na uwadze pracę pod kątem zrobienia kroku w kierunku postępu to raczej był miesiąc z tych zaliczanych do kroku w tył.
Należy to koniecznie poprawić w lipcu. Nie ma innej rady. W drugiej połowie miesiąca przypomniały o sobie nerwy kulszowe i trzeba było wyhamować.
Poza tym przyzwoicie w zakresie tzw. pompek - 57 tys., słabo na drążku podciąganie to było tylko 1200 powtórzeń. Nie będę wymieniał innych danych dotyczących podsumowań bo nie było z tym za dobrze. Ale to może specyfika czerwca.
Liczę, że zapowiedzi polskiego lipca, czyli umiarkowanej pogody na ten miesiąc pozwoli na zrealizowanie dobrze przepracowanego harmonogramu i sprawdzenia się w kilku imprezach (4 x PARKRUN, 5 km NW w Starej Wsi (Bieg pamięci Dywizjonu 303) i Przedborzu [10 km NW]). Sporo tego, ale taki jest apetyt i nic na to nie poradzę. Zobaczymy co z tych zapowiedzi da się wykonać. Zdjęcie z sobotniego PARKRUN nad Zalewem Żyrardowskim autor Marzena Szustakiewicz).

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora







 Ostatnio zalogowani
42.195
05:02
bask
00:19
Januszz
00:09
AntonAusTirol
23:29
dionizy62
22:49
ksieciuniu1973
22:42
tarasekbr
22:20
milosz2007
22:17
janeta75
22:14
Zedwa
21:55
rotka
21:50
szymk
21:46
gpnowak
21:37
Andrea
21:35
andreas07
21:31
lachu
21:28
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |