2013-03-08
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Maraton w Barcelonie (czytano: 948 razy)
Wylot w czwartek z Chopina...Czasu do startu zostało tyci.. Oczywi¶cie czuję się niewybiegany ale cóż pocz±ć.... Seniorka i praca nie pozwalaj±.. Żona tym razem stanęła na wysoko¶ci zadania i jak tylko wykazywałem brak zdecydowania przed treningiem wykopywała mnie z domu bez względu na pogodę. Komentarze typu : " Zrobisz wstyd Polsce i mi" albo " Jasiek zostawi Cie w ogonie" nie należały do rzadko¶ci . Zebrałem się w sobie i już cieszę się z wyjazdu i startu...
Następny będzie ORLEN.... Pozdro dla wszystkich
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |