Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA   GALERIA   PRZYJAC. [39]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
adrian214_m
Pamiętnik internetowy
Moje pasja = Moje bieganie

Adrian Miller
Urodzony: 1984-03-25
Miejsce zamieszkania: Grodzisk Wlkp.
2 / 3


2012-12-03

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Pracowity weekand (czytano: 1475 razy)



Należę do tej grupy ludzi, dla których weekand zaczyna się w pi±tek o 15. Wtedy kończę pracę i mknę do domku;) W ten pi±tek było podobnie;) W domku okazało się, że moja czteromiesięczna córcia smacznie ¶pi to ja udałem się na trening;) W planie było 15km rozbiegania i ten trening udało się zaliczyć w czasie 1:17:28:) Czas może nie rewelacyjny, ale najwazniejsze, że samopoczucie było rewelacyjne;) A tempo 5:10/km jest jak na rozbieganie optymalne. Kiedy już skończyłem pi±tkowy trening moja córcia nadal smacznie spała,więc gdy się obudziła tatu¶ był już w domku:)

Sobota była dniem wolnym od biegania, bo w niedzielę miałem zaplanowany dłuższy trening;)

W niedzielę zawsze odsypiam cały tydzień, kiedy muszę wcze¶nie wstawać, więc trening zaplanowałem na popołudniu. W międzyczasie zaliczyłem z żonk± i córci± obiadek u rodziców, więc energia na popołudniowy trening była;) W planie było 20km i tak też się skończyło. Pierwsza dyszka rewelacyjnie w 53minuty, druga już troszkę słabsza w 54:30.. Po 15km nogi stały się troszkę "cięższe" i to chyba dlatego druga połówka była słabsza;) Najważniejsze, że trening udało się zaliczyć, kilometry weszły w nogi, a to w przygotowaniach do maratonu jest ważne;)

Wierzę, że zimę uda się solidnie przepracować to wtedy na wiosnę będ± wyniki a może i upragniona życiówka na dystansie maratońskim;)

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora







 Ostatnio zalogowani
Raffaello conti
23:05
lachu
22:21
conditor
22:21
Wojciech
22:17
staszek63
21:54
13
21:41
Admin
21:16
marco1
20:50
Pawel63
20:39
bobparis
20:38
jakub738
20:37
Daniel22
20:35
Stonechip
20:32
marczy
20:17
Henryk W.
20:03
BOP55
19:08
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |