Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [12]  PRZYJAC. [38]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
robsik
Pamiętnik internetowy
Goniąc za szczęściem...

Robert Siwiec
Urodzony: 1974-01-28
Miejsce zamieszkania: Warszawa
219 / 230


2009-09-24

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Pierwsze kilometry po przerwie... (czytano: 350 razy)



Tak, tak – teraz czas na nadrabianie zaległości, których dokonałem na moim blogu. Inna sprawa, że jest kolejny powód aby dokonać kolejnego wpisu. Otóż po baaaardzo długim i męczącym dniu, udało mi się jeszcze wieczorem (dość późnym jak zwykle) zapodać sobie trochę ćwiczeń, które mają najpierw rozciągnąć a potem lekko wzmocnić pasmo piszczelowo-biodrowe (lub odwrotnie: biodrowo-piszczelowe ;) ). Po rozgrzewce (ok. 30-40 minut) zaś ruszyłem na bieganie. Dziś udało się z dziewczynami, więc miałem gwarancję, że nie będę biegł za szybko. Planowałem także pilnować się, aby nie wydłużać niepotrzebnie kroku (to też ma znaczenie podczas tej kontuzji). Zrobiliśmy prawie 4,5km – ból się nie pojawił – to już był dobry znak. Kusiło mnie wprawdzie aby pobiec do granicy bólu, ale uznałem, że to słaby pomysł i nie ma co tak kusić losu. I tak długo nie biegałem, więc trzeba na początek w ogóle wrócić do ruszania się i takie dystanse do 5km powinny mi wystarczyć na 2-3 tygodnie – tak aby nie przedobrzyć za szybko…


Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora







 Ostatnio zalogowani
uro69
20:51
Pablo_run
20:51
Pawel63
20:39
grzybq
20:34
Bartuś
20:26
lago
19:55
Wojciech
19:47
jordanbocian
19:41
Pędziwiatr
19:39
kubawsw
19:25
czeslawbla
19:20
ED  K-K
19:19
Marco7776
19:16
Kamil
19:06
marekcross
18:51
patryktherunner
18:51
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |