2008-12-22
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| podsumowanie (czytano: 1310 razy)
Na horyzoncie pojawia się perspektywa kolejnego roku najwyższa pora zastanowić sie nad wyzwaniami oraz postanowieniami na najbliższy rok. Jak dla mnie był on całkiem udany biorąc pod uwagę fakt,ze to był mój pierwszy sezon, który nauczył mnie wiele. Mam takiego "małego tyranka", który czuwa nade mną i nie pozwala zapomnieć o bieganiu i to tak na prawdę to właśnie ten "tyranek" uświadomił mi,że tak na prawdę to dużo udało mi się zrobić w tym roku. (dzięki!!!!) Mam nadzieje,że w 2009 uda mi sie pokonać wszystkie zamierzone cele i przeskoczyć przeszkody, a mój pierwszy maraton będzie najpiękniejszym wspomnieniem na całe życie.
Z okazji nadchodzących Świąt i Nowego Roku życzę Wam wszystkim, aby wszystkie nasze noworoczne postanowienia udało się zrealizować. Życzę Wam również wytrwałości w dążeniu do ich spełniania, aby każdy nadchodzący dzień był tym najgorszym, który w 2008 był najpiękniejszym.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora biegaczka;-) (2009-01-29,23:08): Będzie dobrze! Choć obawiam sie ze twój pierwszy maraton nie będzie najmilszą rzeczą w Twoim zyciu, ale wierz mi WARTO
|