|
| Autor: Damian64, 2012-07-30, 16:04 napisał/-a: Lipa, jestem po operacji i kasa przepadła (50 zł) :( organizator jednej osoby nie może zamienić. Dla przykładu podam, że zaliczka z wczasów została mi zwrócona z tego powodu 200 zł kobieta była wyrozumiała, a tu organizator się wypina na mnie. Ze wszystkim można się dogadać tylko to zależy od człowieka :( |
|
| Autor: slawia4, 2012-07-30, 21:51 napisał/-a: Zgłaszając swój udział w biegu zaakceptowałeś kolego Regulamin w którym jest jasno napisane "Wniesiona opłata nie podlega zwrotowi". Widać, że nie masz bladego pojęcia o organizacji biegu. Poinformowałem Cię również, iż pakiet startowy którego wartość przekracza opłatę startową możesz pobrać bez problemu przed biegiem. Będziesz mógł zjeść nawet grochówkę która przysługuje wszystkim zawodnikom. Dostaniesz nawet 1,5 litra wody mineralnej i napijesz się darmowej kawy. Medalu jednak nie dostaniesz bo zgodnie z regulaminem jest on dla wszystkich którzy ukończą bieg!!!
Wielokrotnie zapisywałem się na biegi na które nie mogłem pojechać ale nikomu z tego powodu nie wypłakiwałem się i nie miałem do nikogo o to pretensji. Takie jest życie!
I nie bądź śmieszny i nie wylewaj żali na forum bo POGROM WICHRA to nie wczasy z wyrozumiałą kobietą.
Zapraszam po odbiór pakietu startowego w dniu imprezy. Mogę Ci go wręczyć osobiście.
Pozdrawiam. |
|
| Autor: slawia4, 2012-07-30, 22:01 napisał/-a: Kolega specjalnie założył dzisiaj konto na "maratonach" żeby się pożalić. Determinacja godna podziwu! |
|
| Autor: Damian64, 2012-08-02, 20:29 napisał/-a: Sprawa wyjaśniona, uważam temat za zamknięty, do zobaczenia 25 sierpnia :) będę kibicował uczestnikom biegu :) lub jak dobrze pójdzie to prze-truchtam dystans :) |
|
| Autor: Kalak, 2012-08-21, 10:08 napisał/-a: Takie pytanie do tych co biegli rok temu. Jest trudniej niż na wulkanach czy katorżniku czy raczej podobnych atrakcji się spodziewać?. Po wynikach z zeszłego roku gdzie na 5 km najszybszy zawodnik miał około godziny można przypuszczać że jest większy hardcore. Normalnie miał bym to gdzieś czy się poharatam czy tam urwie nogę ale we wrześniu mam już zapłacone 3 maratony i szkoda by było w nich nie biec zwłaszcza że celuje w koronę maratonów i stąd moje pytanie. |
|
| Autor: frytek, 2012-08-24, 12:37 napisał/-a: Witam
Powiem Ci tak jest inaczej niż na wulkanach czy katorżniku. Jeżeli miałbym już porównywać to bardziej w stronę katorżnika z tym że trasa krótsza.
Co do trasy nie wiem jak będzie ona wyglądała w tym roku ale z pewnością możesz się spodziewać dużo wody, błota i oleśnickich bagien. Raczej żadnej kontuzji nie powinieneś się nabawić.
Świetna impreza, przekonasz się i będziesz chciał tutaj wracać na kolejne edycje |
|