2011-01-28
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| ¦ciana. (czytano: 1431 razy)

Po dwóch godzinach biegu kończy się glikogen mię¶niowy jest to zjawisko „¶ciany” które podobno każdy do¶wiadczył. Zaczyna się bieganie na tłuszczu.
Biochemiczn± podstaw± jest to, że zgodnie z powiedzeniem że „tłuszcze spalaj± się w ogniu węglowodanów”
(glikogen -> glukoza -> pirogronian -> (mleczan)-> acetyloCoA) brakuje acetyloCoA, który ł±czy się ze szczawiooctaniem w cyklu kwasu cytrynowego zapocz±tkowuj±c go a ten prowadzi do kolejnego etapu: łańcucha oddechowego a w łańcuchu oddechowym ma miejsce fosforylacja oksydacyjna wypracowuj±ca zysk energetyczny oddychania tlenowego.
Bez glikogenu kończy się tak, że ciała ketonowe (acetyloCoA) pochodz± z tłuszczu. Ale spalanie tłuszczu do acetyloCoA nie jest takie szybkie.
Wytrenowaniem zwiększamy:
1 Ilo¶ć transporterów glukozy do mię¶ni (GLUT4).
2 Ilo¶ć glikogenu mię¶niowego.
3 Metabolizm w±trobowy w kier. syntezy glukozy z mleczanów (cykl Corih).
Ja, niestety nie jestem aż tak do¶wiadczony, ukończyłem 3 maratony w czasach: 5g20min, 4godz15min i 4godz10min. Polecam pić co 5km izotoniki, brać banany, czekoladę, cukier jak daj± na trasie (w Warszawie nie daj± na trasie czekolady i cukru) a w dodatku osobi¶cie mam dobre do¶wiadczenia z żelami takimi jak HAMMER.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |