Wpis otwierano: 2352 razy | | WYDARZENIE | Bieg Niepodległości | Tymi przyciskami możesz poprawić dane, dodać pliki oraz zamieścić wyniki zawodów -> |
| <- Tymi przyciskami możesz dodać bieg do swojej listy startów i kibicowań |
MIEJSCE | Grodzisk Mazowiecki Zaloguj się aby zobaczyć dokładną lokalizację | | DATA | 9-11-2008 (niedziela) | | LICZBA UCZESTNIKÓW | Zaloguj się aby zobaczyć informacje. | | DYSTANSE | 5 km | | TELEFON | brak | | EMAIL | brak | | STRONY INTERNETOWE | | | ELEKTRONICZNE ZGŁOSZENIA | Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych. | | DYSCYPLINY | Biegi
| | PLIKI | Zaloguj się żeby otworzyć pliki. | mapa_biegu.pdf | | plakat.jpg | | regulamin_biegu.doc | | | OPŁATY STARTOWE | Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych. | | WYKRES FREKWENCJI | Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych. | | HARMONOGRAM WYDARZEŃ | Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych. | | DOTYCHCZASOWI ZWYCIĘZCY | Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych. | | WYNIKI | Więcej wyników znajdziesz w dziale WYNIKI
| | GALERIE ZDJĘĆ | Wg automatycznego wyszukiwania nie dysponujemy galeriami tych zawodów. Możesz ręcznie przeszukać dział ZDJĘCIA
Jeżeli chcesz dodać galerię zdjęć z tych zawodów - wypełnij FORMULARZ | | UCZESTNICY | | DODATKOWE INFORMACJE | | | |
|
Zaloguj się żeby zobaczyć więcej informacji.
|
| | Autor: robert, 2008-11-10, 21:53 napisał/-a: W tym roku niestety nie byłem na biegu w Grodzisku ale widzę że nie mam czego żałować-byłem w ubiegłym roku ,medale były,dyplomów nie wystarczyło dla wszystkich,widzę że sytuacja się powtarza, mało tego nawet orgi zakpili sobie- niech mi nikt nie mówi że po biegu nie czeka na upragniony medal, ja cieszę się z każdego wybieganego - poza tym jak kolega wcześniej wspomiał trzeba napisać że nic nie będzie i wszystko będzie jasne,,,ale to nie pierwszy raz się tak zdarzyło,miejmy nadzieję ze ostatni...pozdrawiam wszystkich biegaczy,Robson. | | | Autor: Jaro 1969, 2008-11-10, 22:38 napisał/-a: Tak! To byłem ja! Gratuluję wyniku i pozdrawiam!Pozdrowienia również dla Roberta. | | | Autor: jamatra, 2008-11-11, 07:36 napisał/-a: Miasteczko ładne. Pogoda również.Bieg do historii. Odbył się. Niedociągnięcia organizatorów. Trasa za krótka. Brak zegara na mecie. Podwójne kartki na koszulkach. Biuro Zawodów robi łaskę, że ..., acha i te NIEBEZPIECZNE BARIERKI na starcie i mecie.
Duuuużo do nadrobienia w 2009 r. i tak chyba nie przyjadeę. | | | Autor: getabout, 2008-11-12, 15:28 napisał/-a: I ja jestem zadowolony z biegu, ładna pogoda, impreza darmowa no i pierwszy raz byłem w Grodzisku. Nie biegam dla dyplomów i medali (chciaż każdy wręczony na mecie sprawia mi radość) a dla przyjemności jaką sprawia mi bieganie i przebywanie w ruchu. Z Grodziska nie przywiozłem medalu a gdy nie dostałem go na mecie nawet o nim nie myślałem.
Rozumię też tych, którzy nie są zadowoleni z powodu nie dotrzymania trofeum, jakie organizator zapewniał. Jes to bezsprzecznie organizatorskie niedociągnięcie, ale...
Widzę, że mamy podobne zdanie i podobny czas w tym biegu (to ja pytałem na mecie czy mierzyłeś czas)
Pozdrawiam
| | | Autor: Radom, 2008-11-13, 08:53 napisał/-a: Zamieściliśmy wyniki biegu. Przysłał Piotr Jakóbik. | | | Autor: kulja63, 2008-11-14, 11:29 napisał/-a: Witam, ja również należę do zadowolonych - gdyż był to mój debiut w ściganiu się po ulicach( nie licząc biegania na WF w szkole średniej). Byłem również zadowolony z wyniku (60-ty), z czasu...( choć jak tu piszą dośwadczeni biegacze 5000 troszkę naciągane ) Miło dostać by medal ( ja i tak bym się "nie załapał") ale dla mnie bieganie ( od 3 miesięcy) jest czymś więcej niż szybszą wersją chodzenia. Tak jak powiedział p. Domink - bieganie to radość, nie wiem czy nadużyciem będzie termin " to rodzaj filozofi". Tak czy inaczej - wiem, że za rok też pobiegnę. Notabene jestem mieszkańcem Grodziska i biegłem swoją ulicą (na balkonie miałem wiernego kibica i na trasie też...( http://pl.youtube.com/watch?v=ZQ4KUvL1SRc )
PS fotki są tu http://www.sportevolution.pl/foto-galerie/grod_listopad_08/index.html
Pozdrawiam wszystkich...którzy nie tylko BIEGAJĄ do "roboty"
| | | Autor: Wojtek G, 2008-11-22, 00:47 napisał/-a: Jestem zaskoczony niepozytywnymi opiniami o tym biegu.Ale niestety opiniować nie mogę,gdyż na tym biegu nie byłem.Byłem na pół maratonie i wszystko było było w porządku .Daruma i jej pomocnicy (rodzina) zorganizowali bieg na poziomie. Z jakiego powodu ta obsuwa? | | | Autor: jerzymatuszewski, 2008-11-22, 06:31 napisał/-a: Wojtku, czy Ty czasem nie pomyliłeś Wielkopolski z Mazowszem? | | | Autor: Wojtek G, 2008-11-22, 07:21 napisał/-a: Faktycznie Jurek masz rację - i dobrze,że pomyliłem.Może Daruma mi wybaczy? Do dzisiaj tak zarówno w pracy jak i w domu mam na tapecie monitora wolontariuszkę z półmaratonu Grodziskiego,tego lepszego jeżeli chodzi o organizację biegu.
Blondynka która sprzedawała przy stoliku medale z pierwszej edycji.Dodam,że na medalu był zmieniony napis z oficjalnego na tylko pamiątkowy,okolicznościowy.Podczas biegu ta piękność podawała nam przed nawrotem picie.Musiała ci się rzucić w oczy,Wielu kolegów w pracy i przełożonych pyta mnie kto to taki gości na moim monitorze? Podejrzewają,że to ktoś z rodziny,a to zwykła (i piękna) mieszkanka miasta które pomyliłem. | | | Autor: jerzymatuszewski, 2008-11-22, 09:28 napisał/-a: Z tą starością, to nie przesadzaj; wszak jesteś tylko sześć lat starszy ode mnie. Ta pomyłka choć trochę szokująca ze względów raczej społecznych niż geograficznych i tak nie była tą, która zszokowała mną najbardziej. Onegdaj mój małoletni wówczas syn miał na lekcję geografii opanować nazwy półwyspów europejskich. Uczył sie zapamiętale przez jakąś godzinę mając na uwadze moją zapowiedź wieczornego sprawdzenia wyników.
Kiedy już do tego doszło wszystko szło jak z płatka do momentu
kiedy zamiast wymienić Półwysep Bretoński palnął Półwysep Boloński. Przez chwilę się śmiałem, ale potem sprostowaliśmy pomyłkę i bez przygód dobrnęliśmy do końca. Strasznie mnie jednak interesowała geneza tej pomyłki więc wziąłem go na spytki i okazało sie,że rozwiązanie jest zaskakująco proste.
Otóż w czasie nauki, nie wiadomo dlaczego jakąś trudność sprawiało mu zapamiętanie słowa Bretoński, więc aby zapamiętać postanowił zastosować metodę skojarzeń i wybrał skojarzenia kulinarne-fasolka po bretońsku. Niestety kiedy go odpytywałem ta nieszczęsna fasola pomyliła mu się z sosem bolońskim. Kłopot z tym wszystkim mam do dzisiaj, bo nie wiem czy klasyfikować ten błąd jako pomyłkę geograficzną czy raczej kulinarną, a jeśli tą drugą to jak w ogóle można pomylić fasolkę po bretońsku z sosem bolońskim???:-)))
Cz ją pamiętam??? Oczywiście!!! Dwa razy odbierałem od niej kubek z wodą i chociaż zmęczony to żałowałem, że nie ma trzeciej pętli:-)))
| |
|
|