Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA   GALERIA   PRZYJAC. [6]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
wiadp1
Pamiętnik internetowy
O bieganiu w zawodach z perspektywy amatora

Piotr Wiaderek
Urodzony: 1985-04-21
Miejsce zamieszkania: Józefosław
22 / 23


2014-09-22

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
07.09.2014: I Bieg Przez Most (Warszawa) - relacja (czytano: 1436 razy)

PATRZ TAKŻE LINK: http://pedzacezolwie.blogspot.com/2014/09/i-bieg-przez-most-warszawa-relacja.html



Bieg Przez Most to kolejna impreza biegowa debiutująca w tym roku w Warszawie. Tym razem bieg zorganizowano w rejonie, który dotychczas nie był specjalnie popularny na mapie Warszawy, jeśli chodzi o imprezy biegowe, a mianowicie w warszawskiej dzielnicy Białołęka. Przyznam się szczerze, że do pierwszych edycji poszczególnych imprez biegowych zawsze staram się podchodzić bardzo wyrozumiale. Zdaję sobie sprawę, że ciężko już od początku przygotować doskonale zorganizowany bieg, ale w tym przypadku muszę stwierdzić, że organizatorzy Biegu Przez Most wywiązali się z tego zadania znakomicie.

Bieg odbył się 7 września. Całe zaplecze i biuro zawodów zorganizowano w Białołęckim Ośrodku Sportu i trzeba od razu powiedzieć, że był to znakomity wybór. W okolicach biura można było znaleźć sporo miejsc parkingowych, a samo zaplecze jak na tą dość kameralną jak na Warszawę imprezę było naprawdę znakomite. Masa szatni, przyszniców, toalet i sprawnie zorganizowany odbiór pakietów startowych. Pod tym względem było naprawdę super. A sam pakiet startowy także całkiem sympatyczny. Poza numerem z wbudowanym chipem i agrafkami znalazła się w nim okolicznościowa koszulka, baton proteinowy i napój energetyczny.

Bieg rozpoczął się o godzinie 11:00. Trasa prowadziła początkowo ulicami Białołęki w kierunku mostu Skłodowskiej-Curie - niedawno wybudowanego mostu na Wiśle łączącego dzielnicę Białołęki z lewobrzeżną częścią Warszawy. Na samym moście bieg poprowadzono ścieżką rowerową, która okazała się wystarczająco szeroka. Po przekroczeniu mostu, po drugiej stronie Wisły przygotowano dla biegaczy punkt z wodą. Dalej trasa prowadziła w drugą stronę, z powrotem na metę, dokładnie tymi samymi drogami, którymi biegacze pobiegli pierwsze 5 kilometrów. Po przekroczeniu linii mety zawodnicy otrzymali bardzo ładny medal i butelkę wody mineralnej. Pogoda tego dnia nie była specjalnie łaskawa dla biegaczy. Było dość ciepło, a bezchmurne niebo i słońce dawały trochę w kość. Jednak sama trasa mimo dwóch dość długich podbiegów była dość sympatyczna i można było na niej osiągnąć całkiem niezłe czasy.

Reasumując, Bieg Przez Most to kolejna ciekawa impreza biegowa organizowana w Warszawie. Bardzo dobrze zorganizowane zaplecze zawodów, szybka i szeroka trasa oraz kameralny charakter biegu (bieg ukończyło 569 zawodników), to z pewnością elementy, które wielu biegaczy doceni, ponieważ problemem większości imprez biegowych organizowanych w stolicy jest często olbrzymia frekwencja, a nie wszyscy biegacze lubią biegać w takim tłoku. Myślę, że w Biegu Przez Most póki co nam to nie grozi, aczkolwiek ciężko mi przewidzieć jakie są ambicje organizatorów na przyszły rok. Ja w każdym razie życzę im jak najlepiej, bo podczas Biegu Przez Most wykonali kawał dobrej roboty.

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu







 Ostatnio zalogowani
Admin
12:29
kostekmar
11:59
mariachi25
11:33
lukasz_luk
11:30
anielskooki
11:22
Borrro
11:12
martinn1980
10:54
cinekmal
10:49
jarecki112
10:46
mieszek12a
10:32
Gryzli
10:30
agafpaw
10:10
SzyMen
09:54
roszada
09:39
chris_cros
09:32
biegacz54
09:13
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |