Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [10]  PRZYJAC. [27]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
hubert
Pamiętnik internetowy
Całe życie w BIEGU

Hubert Szwankowski
Urodzony: --------
Miejsce zamieszkania: Chojnice
15 / 19


2012-04-26

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Up and down (czytano: 1534 razy)



Kontuzja giry okazała się o wiele bardziej skomplikowana niż się wydawało. Po kolei. Naderwany mm brzuchaty łydki był tylko preludium, wstępem, rozbiegówk± do tego co działo sie dalej. Kolejnym słabym ogniwem okazał się staw biodrowy. Podczas szybszego biegania boli jak diabli. Szczególnie w tylnej czę¶ci - okolice po¶ladka. Postanowiłem, że udam się do masażysty, który zobaczy co z tym dalej robić. Heh ŻYCIE...

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora







 Ostatnio zalogowani
michu77
07:55
bartekmus
07:51
babun
07:48
Admin
07:39
cinekmal
07:38
biegacz54
07:01
bobparis
06:57
jaro109
06:26
BemolMD
06:25
adass
04:54
Lektor443
01:50
plomyk20
01:49
Andrea
00:41
orfeusz1
00:27
Marco7776
00:25
gabrys82
23:40
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |