Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [8]  PRZYJAC. [114]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Ojla
Pamiętnik internetowy
Mandala ...

Jolanta Pawłowska
Urodzony: --------
Miejsce zamieszkania: Warszawa
205 / 209


2013-02-27

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Mam w sobie coś z charta! (czytano: 1156 razy)



Mam w sobie coś z charta! A co takiego? Mały móżdżek! Przez ten mój mały móżdżek najbliższy półmaraton może zamienić się w dłuugi spacer! A wszystko przez to, że jak chart przyspieszam, gdy widzę kogoś biegnącego przede mną. Dzisiaj miało być dłużej (12km) i wolniej (6:00 - zakładane tempo startowe), bo jakoś muszę dojść treningowo przynajmniej do 16-17km. No i początek był ok. Nawet byłam trochę przerażona po dwóch kilometrach, że może to za szybko a nie wzięłam biletu miesięcznego na ewentualny powrót autobusem. Ale przy zbiegu z mostu zauważyłam w oddali sylwetkę biegacza. No i oczywiście nie zdając sobie z tego sprawy zaczęłam przyspieszać. Był to całkiem dobry zając, bo długo do niego dochodziłam. Oczywiście na początku nieznacznie ale na podbiegu zdecydowanie zając zwolnił. I tu mnie miał! Docisnęłam. Doszłam go na szóstym kilometrze (tam robiłam nawrót). Okazało się, że zając pobiegł sobie dalej a ja? A ja już byłam rozbujana z tempem i powrót był oczywiście szybki. Za szybki!!!

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora


Marysieńka (2013-02-27,19:41): Hahaha...skąd ja to znam?? :))
DamianSz (2013-02-27,20:16): Wolno dochodziłaś, ale najważniejsze, że doszłaś. A, że było za szybko - no cóż kobiety już tak mają ,-)
Aga Es (2013-02-27,22:24): Innymi słowy,moc powraca:)!







 Ostatnio zalogowani
akrass
18:28
romangla
18:22

18:16
japaszk
18:07
szyper
17:38
HybridRunner
17:34
42.195
17:12
schlanda
17:02
kos 88
16:53
marczy
16:50
Andrea
15:49
platat
15:46
chris_cros
15:36
kubawsw
15:26
Arti
15:22
staszek63
15:02
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |