Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [12]  PRZYJAC. [38]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
robsik
Pamiętnik internetowy
Goniąc za szczęściem...

Robert Siwiec
Urodzony: 1974-01-28
Miejsce zamieszkania: Warszawa
219 / 230


2009-09-24

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Pierwsze kilometry po przerwie... (czytano: 348 razy)



Tak, tak – teraz czas na nadrabianie zaległości, których dokonałem na moim blogu. Inna sprawa, że jest kolejny powód aby dokonać kolejnego wpisu. Otóż po baaaardzo długim i męczącym dniu, udało mi się jeszcze wieczorem (dość późnym jak zwykle) zapodać sobie trochę ćwiczeń, które mają najpierw rozciągnąć a potem lekko wzmocnić pasmo piszczelowo-biodrowe (lub odwrotnie: biodrowo-piszczelowe ;) ). Po rozgrzewce (ok. 30-40 minut) zaś ruszyłem na bieganie. Dziś udało się z dziewczynami, więc miałem gwarancję, że nie będę biegł za szybko. Planowałem także pilnować się, aby nie wydłużać niepotrzebnie kroku (to też ma znaczenie podczas tej kontuzji). Zrobiliśmy prawie 4,5km – ból się nie pojawił – to już był dobry znak. Kusiło mnie wprawdzie aby pobiec do granicy bólu, ale uznałem, że to słaby pomysł i nie ma co tak kusić losu. I tak długo nie biegałem, więc trzeba na początek w ogóle wrócić do ruszania się i takie dystanse do 5km powinny mi wystarczyć na 2-3 tygodnie – tak aby nie przedobrzyć za szybko…


Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora







 Ostatnio zalogowani
krzysztof_pawelczyk
13:04
GriszaW70
13:00
kulja63
12:58
arturgadecki
12:58
STARTER_Pomiar_Czasu
12:57
gpnowak
12:55
stanlej
12:50
mario.s5
12:44
tadeusz.w
12:43
Admin
12:42
BeRuS
12:41
Robertkow
12:36
Patriszja11
12:03
arco75
11:49
Paw
11:39
crespo9077
11:30
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |