Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 


# MOJE PIERWSZE BUTY... czyli im dalej w buciany świat, tym... więcej niewiadomych. Przychodzi poniedziałek, wielu z was podejmuje pierwszą próbę rozpoczęcia swojej biegowej przygody.

Zazwyczaj startujemy do biegu z tym, co znajdziemy w swojej szafie. Zwykła koszulka, sportowe spodenki i obuwie, które ma z bieganiem tyle wspólnego, co mój sąsiad z piętra. Kiedy zauważymy, że codzienne wyjścia na 20-minutowy trucht nie wyglądają wcale tak źle to znaczy, że właśnie przyszedł idealny moment na dopasowanie odpowiedniego sprzętu.

Nie mam złudzeń, że kompletowanie swojej biegowej garderoby powinniśmy rozpocząć od zakupu odpowiednich butów. Przede wszystkim decydują one o naszym bezpieczeństwie i komforcie, a to bezpośrednio przekłada się na kontynuowanie naszej biegowej przygody. Zazwyczaj im więcej pytań stawiamy, tym więcej pojawia się obaw i niepewności. Każdy z nas jest inny i każdemu "podejdzie" inny typ obuwia. Naszą przygodę możemy rozpocząć od postawienia sobie najważniejszych pytań:

Czego oczekujemy od naszego buta i do czego chcemy go wykorzystać?

Odpowiedzi wydają się banalnie proste, ale bazując na własnym doświadczeniu jako doradca, a teraz szkoleniowiec, nie są one tak oczywiste.Zazwyczaj w sklepie sportowym słyszymy te same pytania. Ile razy w tygodniu biegamy? Ile czasu spędzamy na treningu? Po jakich nawierzchniach trenujemy? Ile ważymy?

Podczas doboru obuwia nie tylko musimy liczyć na trafność pytań, ale przede wszystkim odpowiednią diagnozę naszego kroku biegowego. Na rynku istnieje wiele metod oceny naszej biomechaniki, począwszy od archaicznego sposobu, czyli testu mokrej stopy, a kończąc na zaawansowanych badaniach z użyciem bieżni mechanicznej i czujników przypiętych do naszego ciała. Im bardziej zaawansowane urządzenie, tym więcej informacji możemy wykorzystać dla siebie (musimy pamiętać jednak o tym, że każde warunki w jakich biegamy mają wpływ na naszą pozycję i technikę)


Zawsze przy doborze obuwia biegowego brany jest pod uwagę jeden parametr - pronacja. Termin ten dotyczy zachowania naszej stopy podczas biegu. Nie wchodząc w szczegóły, jest to ruch obrotowy, który ma miejsce podczas fazy lądowania, a następnie przetoczenia do odbicia. W praktyce możemy zauważyć, jak nasza stopa zapada się do środka w okolicach kostki lub “biegnie” prosto. Problemem jest nadmierne zejście stopy do wewnętrz, ponieważ sama pronacja jest naszym naturalnych ruchem (nikt nie zaleca jej eliminacji)

Zazwyczaj kłopoty zaczynają się wtedy, gdy biegamy częściej, więcej i przede wszystkim dłużej. Narastające zmęczenie powoduje osłabienie mięśni biorących udział przy stabilizacji każdego kroku, a stąd jest bardzo blisko do mocnego zejścia stopy do środka. Osoby, u których stwierdzono pronację otrzymują do przymierzenia obuwie, które zostało wzmocnione od strony wewnętrznej w celu blokowania nadmiernej pronacji. Takie wsparcie możemy spotkać w butach dedykowanych pod twarde i płaskie nawierzchnie. Zdecydowanie rzadziej spotkamy buty ze "wsparciem" w segmencie produktów trailowych.

W momencie stwierdzenia u nas neutralnej biomechaniki, gdzie siły i praca stopy jest "zrównoważona" powinny nas interesować jedynie modele bez wsparcia. Tutaj jednak doświadczenie pokazuje, iż warto sprawdzić poziom naszego przygotowania fizycznego. W przypadku osłabienia naszych mięśni do głosu może dojść tzw. "pronacja zmęczeniowa", czyli zejście stopy do środka na tle osłabienia.

Jak nie pogubić się w morzu możliwości?

Mając już gotowy wydruk z urządzenia i postawioną diagnozę przyszedł czas na nieco przyjemniejszą czynność, czyli dopasowanie pierwszych butów. W dużym skrócie, na ścianie w sklepie specjalistycznym możemy odnaleźć obuwie treningowe, startowe oraz trailowe. Każdy segment wyróżnia się inną szerokością podeszwy, jej elastycznością, kształtem, poziomem amortyzacji, ilością użytych materiałów, wysokością podeszwy oraz dodatkowym wsparciem innych systemów. Dodatkowo należy zwrócić uwagę na jeszcze inne elementy użyte w obuwiu biegowym. Patrząc na całą listę szczegółów, które należy brać pod uwagę, można się zniechęcić i dokonać złego wyboru.

Myślę, że osoby początkujące powinny przede wszystkim zwrócić uwagę na komfort oraz poziom wygody przy wyborze swoich pierwszych butów. Rozsądny biegacz zainteresuje się głównie obuwiem o dobrym lub wysokim poziomie amortyzacji i sztywnej podeszwie, co na początku będzie idealnym wsparciem i poprawą jego bezpieczeństwa podczas treningu.Takie cechy buta na początku biegowej przygody pozwolą przyzwyczaić aparat ruchu do nowych bodźców (np. wstrząsy powstające podczas lądowania, kiepska stabilizacja aparatu ruchu itp.)


Dodatkowa stabilizacja cholewki oraz sztywność podeszwy środkowej zapewnia pełne wsparcie i kontrolę stopy nawet w najtrudniejszym terenie. Strefa o zwiększonej trwałości (podeszwa środkowa oraz podeszwa zewnętrzna) została umieszczona w tylnej części obuwia, co wpływa bezpośrednio na żywotność bieżnika i poziom amortyzacji.

Uczulam jednak, że są to tylko wskazówki. Nie możemy zapominać o tym, iż mamy do dyspozycji najlepsze sensory, w jakie natura nas wyposażyła — nasze stopy.

To jest punkt wyjścia, od którego należy rozpocząć ocenę jednego buta względem drugiego. Na myśl o tym przychodzi mi poczucie wygody i komfortu. Wszystkie inne parametry i wrażenia uwzględniamy w drugiej kolejności. Im większe będzie nasze doświadczenie, które będzie rosło z każdym kilometrem, tym nasz system czucia będzie bardziej wrażliwy i dokładny.

Aby jednak moje słowo pisane było praktyczne i pomocne chciałbym posłużyć się przykładami z życia wziętymi, a dokładnie pisząc, moimi przyjaciółmi z drużyny ASICSFrontRunner. W naszym zespole każdy prezentuje inny poziom sportowy, każdy posiada zupełnie odmienne motywacje i cele. U każdego z nas można zobaczyć inną technikę i sposób poruszania się. A to decyduje o tym, że każdy z nas wybiera inne buty dla siebie.



RUN FURTHER / RUN FASTER / RUN BEYOND

Dla jednych bieganie to nic innego jak chęć zwiększania dystansu, czyli idea Run Further. Dla drugich chęć poprawy swoich wyników i zdobywanie medali, która określamy jako idee Run Faster. Są jeszcze tacy, którzy pasjonują się odkrywaniem nowych ścieżek na tle górskich szczytów, dla nich mamy stworzony segment Run Beyond.

Najbardziej popularna część biegowej oferty?

W moim przypadku bieganie po twardej nawierzchni to 80% pracy treningowej. Wchodząc do sklepu sportowego, swój krok skieruję w stronę ściany z obuwiem treningowym. Podział segmentu jest bardzo prosty, gdyż do wyboru mamy modele neutralne oraz stabilizujące.

Tomek, 32 lata, manager. Biega dla przyjemności swojej i swojego czworonożnego przyjaciela - huskiego imieniem Leo. Biega 5 lat, od 3 pod szyldem Asics FrontRunner. Miłośnik Barcelony, regularnie startuje w stolicy Katalonii, ambasador Zurich Marató de Barcelona. Tomasz jest wielbicielem spokojnego i długiego pokonywania kilometrów. W bieganiu poszukuje komfortu, zabawy oraz bezpieczeństwa. Obserwując Tomka w świecie social media można dostrzec, że zdarza mu się biegać po leśnych ścieżkach, a mimo wszystko możemy u niego dostrzec model dedykowany na asfalt. To jest dla nas bardzo cenna wskazówka.


Biorąc pod uwagę sprzyjającą aurę, buty “asfaltowe” nie mają problemu z przyczepnością na lekko szutrowych i kamienistych ścieżkach. Segment ten wyróżnia się znacząco większą i bardziej komfortową amortyzacją, co sprzyja adaptacji naszego organizmu do treningu biegowego. Podeszwa buta jest bardziej elastyczna, co wspomaga naturalną pracę naszej stopy. Wysokość podeszwy na pięcie i palcach (tzw. Offset / drop) jest tak przemyślana, aby w maksymalny sposób odciążyć wrażliwe elementy naszej biegowej maszyny (np. ścięgno Achillesa). Cholewka w bucie treningowym jest bardziej elastyczna. Jest to wartość dodatnia, gdyż dużo częściej idzie na kompromis w kwestii dopasowania się do naszej stopy, co bardzo często eliminuje ryzyko obtarcia czy ucisku podczas biegu.

Przykładowe modele z kategorii RUN FURTHER możesz znaleźć TUTAJ

Buty terenowe, czyli jak najdalej od asfaltu...

Poznajcie Darka "No i proszę Państwa" Świerada, który jest project managerem, a poza pracą daje się poznać jako miłośnik biegów górskich. Mając na karku 33 lata może pochwalić się już ponad 5-letnim doświadczeniem biegowym. W rywalizacji z często nieprzystępnym terenem, Darek przede wszystkim ceni sobie agresywną podeszwę przystosowaną do trudnych, górskich warunków, która pozwala kontrolować każdy krok w ciężkim, błotnisty terenie.

Produkty z kategorii Run Beyond są wyposażone w dużo bardziej agresywny bieżnik niż ten, który możemy spotkać w butach na asfalt. Są to swoiste szpony, które muszą się wbić jak najgłębiej, abyśmy uniknęli zbędnych i ryzykownych ruchów podczas biegu. Sama cholewka w bucie to zupełnie inny świat od tego, który możemy poznać na szosie. Obudowany czubek, grubsze materiały i odporność na elementy zewnętrzne (korzenie, ostre skały itp.). Sztywność i stabilizacja "terenówki" to najwyższy poziom prowadzenia stopy, w celu jak najmocniejszej kontroli naszego biegu w terenie.

Przykładowe modele z kategorii RUN BEYOND możesz znaleźć TUTAJ

Opuszczając górskie szlaki czas wrócić do konserwacji powierzchni płaskich.


Mniej znaczy... szybciej!

Jeśli jednak czujesz w sobie ducha rywalizacji – nie sposób przebiec obojętnie obok nieco szybszego obuwia. Modele z kategorii FASTER charakteryzują się dużo lżejszą i bardziej dynamiczną konstrukcją. W tym wypadku żadne kompromisy nie wchodza w grę – bo w końcu motywacją dla Ciebie jest tylko finalny rezultat na mecie. Do mikrofonu zapraszamy Monikę Kaczmarek – od blisko 15 lat pasjonatkę biegania, która kocha rywalizację i najchętniej sprawdza się w biegach ulicznych w Polsce i za granicą.

Monika, sięgając po najszybszy asortyment swojej biegowej szafy potrzebuje precyzyjnego czucia podłoża i dynamicznej podeszwy środkowej – której podstawowym zadaniem, prócz bezpiecznej amortyzacji, jest również przełożenie siły naszego biegu na skuteczne i dynamiczne wybicie oraz jak najmniejsze straty energetyczne przy każdym kroku. Cholewka buta zazwyczaj dzielnie i ciasno przytula się do stopy, gwarantując Monice perfekcyjne trzymanie stopy podczas zawrotnego tempa. Nie prejmujmy się brakiem amortyzacji – w tym wypadku chcemy jak najwięcej urwać z wagi obuwia.

Przykładowe modele z kategorii RUN FASTER możesz znaleźć TUTAJ

To była ogromna przyjemność, zabrać Cię w podróż po najważniejszych kategoriach produktów biegowych! Jeśli nadal masz jakieś pytania, koniecznie odwiedź specjalistów z RunShop.pl i lub poszukaj wskazówek od zespołu ASICS FrontRunner pod hasztagiem #asicsfrontrunner

Do zobaczenia na biegowych ścieżkach!



Komentarze czytelników - 1podyskutuj o tym 
 

zbyfek

Autor: zbigniewwalo1, 2019-06-14, 23:07 napisał/-a:
Pierwsze buty profesjonalne miałem z Wiednia,tylko dużo nie brakowało a komuniści chcieli je zabrać.Na treningu tempowym 5km biegałem 25-30sek szybciej.

 

 Ostatnio zalogowani
Arti
03:01
Stru¶ Emu
01:40
fit_ania
01:12
zby
00:04
Artur z Błonia
22:24
kos 88
21:14
uro69
21:11
Raffaello conti
20:45
Wojciech
20:16
biegacz54
19:57
42.195
19:36
gieel
19:10
entony52
19:03
Pudelek
19:01
kubawsw
18:52
makwi
18:41
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |