Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [36]  PRZYJAC. [67]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Miodzio
Pamiętnik internetowy
Miodziowe lata dopiero przed nami

Mariusz
Urodzony: 1975-05-23
Miejsce zamieszkania: nieopodal stolicy
14 / 15


2008-02-03

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
ZIMNAR-owa niedziela (czytano: 1584 razy)



Z ZIMNAR-em to w tym roku mam pecha.
Strasznie nabrałem ochoty na start w tegorocznej edycji ZIMNAR-a, bo słyszałem wiele dobrego o zeszłorocznym.
Poza tym miejsce jest mi znane i bardzo przeze mnie lubiane.
No i na koniec Harcerz (WKB "Meta" Lubliniec) to wspaniały organizator i na prawdę potrafi zachęcić amatora do udziału w jakimkolwiek bieganiu.

Pierwszy start mi nie wyszedł bo pojechałem na obóz kondycyjno-szkoleniowy i po prostu byłem nieobecny.

Drugi start przełożono na sobotę (i słusznie bo niedziela była biegowo bardzo napięta, a ja wła¶nie wracałem z obozu (byłem gdzie¶ koło Opola)

Trzeci start walczyłem z zapaleniem krtani.
Pech. Normalnie pech.

Ale jak się póĽniej okazało, można to jako¶ nadrobić.
We czwartek zamiast standardowej pętli na Łosiowych Błotach, zrobiłem najpierw 2 pętelki ZIMNAR-a treningowo (z Pierwszymgalem i AnKa-em, a póĽniej 3 pętelki na czas w ramach zaległego pierwszego startu.

Czwarty start, dzisiejszy, niedzielno-przedpołudniowy,przy pięknej pogodzie i doborowym towarzystwie zrekompensował moje straty moralne, bo było po prosu cudownie.
Nie tylko dobrze mi sie biegło, ale nawet poprawiłem czas o ponad 2 minuty.

W czwartek wieczorem w planach odrobienie drugiego startu.

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora







 Ostatnio zalogowani
malkon99
11:41
marczy
11:32
kmajna
11:29
Jorgen P..
10:59
BOP55
10:51
alex
10:45
lemo-51
10:45
biegacz54
10:16
anielskooki
09:14
barczysty
08:38
fit_ania
08:16
platat
08:03
uro69
06:37
42.195
05:22
kos 88
05:14
Wojciech
23:56
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |