2012-01-16
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Mysłowice Wesoła las (czytano: 315 razy)
No to wybrałem się z moj± osobist± Kibick± ,(tata wygrałe¶ samochód albo co¶),bo to niedaleko było, od drugiej strony lasu za miedz±. Byli¶my w zeszłym roku to dlaczego by nie w tym , zobaczyć jak Oni biegaj± , jak Oni się ciesz± że biegaj± i że tam s±.
Ale też jacy niektórzy ważni zarozumiali jacy z nich mistrzowie ¶wiata i jacy niektórzy normalni ,naturalni i zwyczajni.
To jest fajne na biegach, że grupa tych drugich : normalnych ,naturalnych i zwyczajnych u¶miechniętych ,radosnych większa zawsze jest. Oni tworz± atmosferę i jeszcze te u¶miechnięte Panie przy stołach z numerami i Pani przy baniaku z herbat±, Pan z mikrofonem .komendant straży z pistoletem, Pan strażak na ostatnim zakręcie ,dziewczynki wręczaj±ce medale, Ta najmniejsza ,która nie zapomniała przed założeniem medalu podać rękę każdemu i magicznego słowa: gratuluję powiedzieć ,Pani któr± widziałem nie raz na podium innych biegów i ta druga Pani która przeuroczo w stosunku do wszystkich uczestników biegu zachować się umiała i jak razem wypuszczały do biegu dzieci. Miła atmosfera przed biegiem po biegu, przed namiotem za namiotem na parkingu pod budk± z kaw±.
Ja z Kibick± ,(tata wygrałe¶ samochód albo co¶),widzieli¶my wszystko i za¶wiadczamy:
Panie Organizatorki na mecie zasługuj± na uznanie ,gratulacje.
Organizatorzy, postarali¶cie się trzeba przyznać.
Anioły od pogody: nawet, nawet.
Ksi±że pszczyński ,dobrze że posadził ten las.
Bardzo żałuję, nie biegłem z powodu przeziębienia ani w zeszłym ani w tym roku ale fajnie było to z bliska zobaczyć. Na wręczanie nagród, żurek, losowanie już nie poszli¶my, żeby mi jeszcze bardziej żal nie było że nie mogłem w tym wszystkim brać udziału. W tym wspaniałym biegu, po tym pięknym lesie zasypanym ¶niegiem miejscami zabłoconym w towarzystwie zakręconych
(biegaczy), którzy maj± to co¶ i tych co potrafi± stworzyć co¶ (organizatorów) ,i że im się wszystkim chce.
Kibicka mówi że w przyszłym roku pobiegnie i że ma nadzieje że ja trzeci raz z rzędu nie będę przeziębiony,a ja wiem że nie zadzwoni i nie będzie się pytała znowu ,(tata wygrałe¶ samochód albo co¶?),bo będzie i pobiegnie ze mn± .
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |