Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [33]  PRZYJAC. [62]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Barbi89
Pamiętnik internetowy
Biegiem do Szczę¶cia ;)

Nikola Rynkowska
Urodzony: 1989-02-02
Miejsce zamieszkania: Katowice
155 / 157


2009-07-17

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
My Crazy SituaCtion (czytano: 1668 razy)



Tak wła¶nie mam taka Sytuację 2 kolesi jednego znam 2,5 roku drugiego 2 miesiace na dwóch zależy mi cholernie ale ten którego znam dłużej.. no wła¶nie wcale sie nie stara o mnie kiedy ja prosze dostaje kopa a gdy on mówił ja robiłam pod jego dyktando w zamian nie dostajac nic.. Należe do kobiet z tytułu "Głupie" bo skoro facet ma dziewczyne to po co pisze do koleżanki ze jezeli do niego przyjedzie to dostanie wszystko czego chce??. Półtora roku temu miało to zdarzenie miejsce a we mnie to dalej siedzi jakby było to dzi¶ teraz zaraz... ;/ i po co ukrywa spotkania z ta jego niby koleżank±..? No Po co ile warte jest słowo Kocham..? Nic. Kiedy¶ ktos w li¶cie do mnie napisał mi że o miło¶c trzeba walczyc.. ale jeżeli jedna strona walczy a druga ma to gdzie¶ to chocby nie wiem co w pojedynke sznas nie ma sie.. ?? napisał mi ten kto¶ jeszcze ze bez bólu nie ma szcze¶cia.. Wczoraj choc list ten ma ponad 2 lata czytałam go. Dostałam go od człowieka ktorego zraniłam a widujemy sie do dzi¶. Czytajac ten list wczoraj o 1.30 w nocy zastanawiałam się nad tym jak bardzo zazdroszczę JEMU umiejetno¶ci dobierania słów, składania zdań i wyrażania emocji w li¶cie.. I Jak cholernie go za to nienawidze, że on tak potrafi a ja nie.. Czytajac ostatnie zdanie zrozumiałam. BYŁAM, JESTEM, I POZOSTANE wyrafinowana Suka... Jak mogłam wtedy nie wyjsc.. nie powiedziec nic dzi¶ tego żałuje, Napisałam wczoraj tej osobie esemesa.. po tak długim czasie.. Powiedziałam sobie tylko jedn± rzecz po przeczytaniu tego listu.. Marek Przepraszam...

Dzi¶ zastanawiam sie Pan K czy Pan P..? Pan P ehhh no wła¶nie wspaniale spędza mi sie z nim czas,, ale chyba czego¶ sie obawiam czy to normalne..? zapewne zawsze jest ta nutka zw±tpienia.. niepewno¶ci i ryzyko.. Pan K ahh przezyc z nim miałam co niemiara.. ohhh Tu słodkie esemesy do koleżanek tu jakies zdjecia koleżanek bo mu sie zateskniło tu jakies spotkania... BOże Boże Boże..!! Widzisz a nie grzmisz.. aha no i czas spędzany wiecznie Ja on I ZNAJOMI dzień, weekend bez znajomych dniem straconym.. A ile ja straciłam?? wiele... na zawodach nie byłam od 2007 roku..;/ wszystko pod jego dyktando potrafiłam nie isc na trening zeby zobaczyc sie z nim na dzień dzisiejszy mam złaman± dusze sportowca... i zawsze powtarzam "A MOGŁA¦" ale nie zrobiła¶ ostatnimi czasy płacze z rozpaczy zadajac sobie pytanie PO CO?? Na CO?? DLaczego?? i DLA KOGO??

Tak to wła¶nie były dzis moje smęty miłosne Ja?? o miło¶ci?? wiem nikt by sie nie spodziewał...

Biegac dalej biegam.. Szukajac Dalej Ambicji które gdzie¶ po droga utraciłam...

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora







 Ostatnio zalogowani
schlanda
05:26
biegacz54
04:50
Piotr Fitek
02:04
BuDeX
00:12
kos 88
23:49
mariuszkurlej1968@gmail.c
23:22
fit_ania
23:21
¦wistak
22:54
Robak
22:37
szalas
22:34
staszek63
22:06
uro69
22:01
edgar24
22:00
elglummo
21:57
marekcross
21:36
Beata72
21:26
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |