2008-12-11
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| wyścig z czasem (czytano: 1439 razy)
Może ktoś wie dlaczego ten czas tak szybko płynie?? Udowodniono,że czas jest pojęciem względnym im człowiek starszy tym wolniej płynie, a nasz wewnętrzny zegar zwalnia. Dla porównania usiądźcie na przeciwko waszego dziadka, babci i stukajcie razem palcem w stół i zobaczycie,ze będziecie to robić szybciej o jakieś pół sekundy. Nasz wewnętrzny zegar jest jak metronom im jesteśmy starsi tym wolniej "tykamy"
Wracając do pytania. Kiedy zrobił się czwartek wieczór. Dopiero co byłam w Toruniu (tak mi sie wydaje) Mój wyścig z czasem zaczęłam od poniedziałku,a w środę osiągnął swoje apogeum. Niechcący zaspałam do pracy mały 40 min poślizg nie kontrolowany i gonitwą do tramwaju. Potem powrót do domu tez jakiś dziwny na około (boże o czym ja myślę)Dziś tak samo biegiem na autobus i znów korki!!!! Zmiana transportu na tramwaj ten chociaż w korku nie utknie myślę sobie, w korku na bank nie tylko prądu zabrakło więc stanął co za pech!!!!! Masakra!!!!
Kolejne spóźnienie myślę sobie dzień po dniu będzie rozmowa z przełożonym :-(Ale jak mówią głupi ma zawsze szczęście dziś go nie było :-) Po odpaleniu poczty informacja,że mam jakieś dziwne szkolenie (hahaha) pół dnia zleci. Po szkoleniu okazało sie,że mogę zbierać sie do domu powoli czas znów wywinął mi numer była 15,30!!!! Mam nadzieję,że urlop nie będzie tak szybko mijał,bo nawet go nie poczuje, a mam zamiar w tym roku opanować jazdę na nartach w stopniu amatorskim tzn. nie szukać zasp żeby się zatrzymać. Pewno, nie obędzie sie bez siniaków. Mam nadzieje,że w tym roku również nie będę mistrzem prędkości (alternatywnie oczywiście)
Tak czy owak niech ktoś wciśnie przycisk i niech ten czas wreszcie zwolni!!!!!
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |