 | Pamiętnik internetowy
Blog Grupy Biegowej "Sieradz biega"
KS Sieradz Biega
Urodzony: --------
Miejsce zamieszkania: Sieradz
Liczba wpisów - 39
|
| 2016-10-11 | Poznań Maraton - relacja Artura (czytano: 665 razy)
Do biegu w Poznaniu podchodziłem po raz czwarty. Dwie pierwsze próby, mimo opłacenia biegu, musiałem odpuścić z powodu drobnych urazów, w zeszłym zaś roku świadomie zrezygnowałem ze startu, decydując się na lepsze przygotowanie do startu na 10 km, co zakończyło się sukcesem. Korona Maratonów co prawda wówczas uciekła, ale zdążę ją jeszcze na starość zrobić :)
Nie lubię za bardzo pisać o swych b...
| | 2016-09-02 | Ultra Trail du Mont Blanc - relacja Mariusza (czytano: 1385 razy)
TMB - nie wiem od czego zacząć, a dokładnie w którym momencie, wszystko bowiem jest wyjątkowe - począwszy od pierwszego dnia przyjazdu do Chamonix, po cały tydzień spędzony miasteczku opanowanym przez biegaczy.
W relacji uwzględnię wszystko. Tak więc do Chamonix przyjechałem w poniedziałek rano. Pierwsze, co zauważyłem to start PTL, trafiłem dokładnie w godzinę startu. Przypadek? Nie sadzą, aczk...
| | 2016-05-30 | Ultra Chojnik – rzeźnia w Karkonoszach - relacja Marcina (czytano: 790 razy)
W Karkonoszach jeszcze nie biegałem. Pierwsze skojarzenie - Śnieżka, Karpacz i to wszystko co wiedziałem o tych górach. Luzackie podejście do tematu bo co może pójść nie tak ? Przewyższenia rzędu ponad 5000 m na 100 km ? Łeeee, luuuzik, biegało się podobne. Jaki ja byłem naiwny …
Do Jeleniej Góry przyjechałem po pracy, wieczorem w piątek. Zakwaterowanie , kolacja i o 20.30 obowiązkowa odpra...
| | 2016-05-30 | Relacja Jędrka z Biegu Ulicą Piotrkowską (czytano: 550 razy)
Miałem tradycyjnie napisać relacje z biegu, jak to już mam w swoim zwyczaju. Nikt jeszcze nie określił czy zwyczaj ten nie jest przypadkiem jednym z tych przyrównywanych do alkoholu, czy palenia papierosów. Może jest to zwykła rutyna, której człowiek po pewnym czasie po prostu ulega i traktuje jak coś normalnego. Nie potrafię tego określić, więc po prostu coś napiszę, a co mi kuźwa szkodzi…
...
| | 2016-04-20 | Po raz trzeci w Łodzi... - relacja Jędrka (czytano: 786 razy)
Na imprezie DOZ Maraton Łódzki pojawiam się trzeci rok z rzędu w przeplatanej formule. Debiutowałem w biegu na 10km, rok później w maratonie i teraz powróciłem do biegu towarzyszącego. Miał to być ten punkt docelowy, miejsce w którym miał zostać zrealizowany cały plan, ale cytując Siarę Siarzewskiego „… i cały misterny plan też w pizdu.” Z faktem, że ten rok zaczął się źle już zd...
| | 2016-04-19 | Łódź Maraton 2016 – kilka zdań po… - relacja Piotrka (czytano: 1510 razy)
Na ten bieg jechałem zmotywowany, z przekonaniem ze dobrze wykonałem plan treningowy i z lekką obawą o kontuzjowane kolano. Pakiet startowy odebrałem już w piątek, musze przyznać - że bogaty, organizatorzy spisali się na medal Emotikon smile.
Wyjazd z Sieradza 6:45 , na miejscu byliśmy po godzinie. Kilka zdjęć już kompletnej drużyny Sieradzbiega kilka żartów i… ruszyliśmy na rozgrzewkę. ...
| | 2015-10-31 | Powrót do Przeszłości.... - relacja Piotrka z Koła (czytano: 813 razy)
Wyjazd i start w 35 Biegu Warciańskim to dla mnie sentymentalna wycieczka w przeszłość. W czasach szkoły średniej- Koło- to był stały punkt na mapie naszych klubowych zawodów. Co prawda, startowałem wtedy w biegach na 1,5 czy 3 km bo takie były dystanse w moich kategoriach wiekowych ale to szczegół :) ...
Z kolegami z grupy wyjechaliśmy z Sieradza 2 samochodami, zbiórka jak zwykle na placu wojewó...
| | 2015-09-28 | Do dwóch i ¼ razy sztuka – relacja Sebastiana z 37 Maratonu Warszawskiego (czytano: 850 razy)
Skąd taki tytuł ? Otóż dziś ukończyłem swój drugi maraton, a ¼ to nieszczęsne 10 km Cracovia Maraton, kiedy z powodu kontuzji musiałem zejść z trasy. Jednak byłem już zapisany na Warszawę i trzeba się było wykurować, aby nie stracić całkowicie sezonu.
Przygotowania, jeżeli można je tak nazwać, rozpocząłem od przetruchtania 5 km na początku czerwca. Nie nastrajało to optymistycznie, jednak p...
| | 2015-09-18 | Drugi maraton – relacja Jędrzeja (czytano: 806 razy)
Drugi maraton – relacja Jędrzeja z Wrocławia
Ile można nauczyć się przez pięć miesięcy? Ile można wyciągnąć błędów z debiutu w maratonie, by nie powtórzyć ich ponownie? Miałem okazje, by to sprawdzić na własnej skórze. Niespełna pięć miesięcy po swoim debiucie na dystansie maratońskim w Łodzi, postanowiłem znów podjąć wyzwanie i pokonać kolejną ze swoich granic.
Tym razem zacząłem rozsądni...
| | 2015-09-15 | Relacja Artura z maratonu we Wrocławiu (czytano: 923 razy)
Wrocław po raz czwarty wybrałem na miejsce startu w zawodach biegowych. Po raz drugi postanowiłem pobiec tam maraton. 3 miesiące pracy wykonane. Jechałem z nadzieją, że mimo pogody, powalczę o swój cel - złamanie 3.10. Nadzieja matką głupich, jak mawiają, ale co tam - wierzyłem, że a nuż się uda.
Wraz z kolegami z Grupy tydzień przed śledziliśmy już jak wariaci po kilka razy dziennie pogodę na ró...
|
ARCHIWALNE WPISY DO PAMIĘTNIKA
|
|
