| Pamiętnik internetowy Zapiski pokładowe.
Henryk, Piotr Witt Urodzony: 1949-11-08 Miejsce zamieszkania: Sopot
Liczba wpisów - 24
|
2011-02-14 | Nawrzucał mi na Wasylowej Kraczącej 15-stce. (czytano: 3170 razy)
Nawrzucał mi w Sielpii Heniu Marek mój dawny rywal z biegów, przyjaciel, za to, że zaprzestałem biegania. Też ma POCHP i jakoś dalej biega i startuje, przestraszył mnie, że bez biegania to się uduszę szybciej niż biegając. Też Gulunek mnie męczy, krzyczy że jestem leń i dlatego nie biegam. Cóż więc robić, poszedłem dziś na plażę i potruchtałem.I będę to robił, może jeszcze wystartuję w jakichś zaw...
| 2010-02-18 | Marzenia z dzieciństwa (czytano: 3286 razy)
Grażyna dzisiaj zrealizowała swoje marzenie z dzieciństwa. Sama wybudowała w ogrodzie igloo. Robiła go 5 godzin i oto efekt. A Marek Gulunek na ten widok w dwie minuty ułozył ten wierszyk.
Igloo już w ogródku stoi
W środku nie brak nawet koi,
Jest i ława jest i stół
No i flaszki stoi pół,
Kto tam będzie dzisiaj spał
Odmrożenia będzie miał,
Bo drzwi szczelnych nie ma jeszcze
I na tyłku bę...
| 2010-01-30 | Spotkanie z synkami. (czytano: 2969 razy)
Nadjechał z Edynburga nasz najmłodszy stworek-Piotruś i pojechalismy odwiedzić w Warszawie najstarszego stworka Tomka. Stworek średni czyli Małgosia została w swoim domku spokojnie oczekując na narodziny swojego stworka. Następne wspólne spotkanie w czerwcu. To są wspaniałe,miłe chwile. Czuję się wtedy świetnie. Dorosłe, porządne, samodzielne dzieci dają mi wielką satysfakcję ze swojego zycia....
| 2010-01-22 | Bzium nas odwiedził. (czytano: 4744 razy)
Bzium czyli Darek Laksa aby zrobic niespodziankę swojemu podopiecznemu koledze, zawodnikowi Fix-u zjawił się w Sopocie. Nocował u nas aby nazajutrz na Grand Prix Sopotu po plaży zaskoczyć Rafała płonącym tortem urodzinowym. Niespodzianka totalna gdy z Klaudią weszli do szatni z tym tortem....
| 2010-01-08 | Minął kolejny rok. (czytano: 3052 razy)
Mimo, że coraz trudniej mi biec, jakoś tam jeszcze pobieguję. Od miesiąca próbuję ustalić przyczynę mych trudności, przechodzę z rąk do rąk lekarskich i zobaczymy co to da? Ale nastrój mam cały czas dobry, wierzę że może ciut się poprawi, na tyle aby jeszcze biegać, chociaż tak jak 31 grudnia w Koszalinie na I Biegu Sylwestrowym....
| 2009-11-25 | Podium (czytano: 2867 razy)
Tczew sobota 21 listopad 2009. Biegi o Zimowe Grand Prix Tczewa, dystans 3 km. To zapamiętam. Pierwszy raz w życiu na 3 miejscu w kategorii wiekowej. M-60 trzecie miejsce Henryk Witt, to nic że równocześnie ostatnie. W open nie ostatni, wyprzedziłem młodzieńca z gimnazjum ! Jeszcze żyję....
| 2009-09-27 | Dziadek. (czytano: 2867 razy)
Od środy 23 września 2009 jestem dziadkiem. U najstarszego syna Tomka narodziła się córka Magdalena.
A dziś na biegu w Bytowie dostałem puchar dla najstarszego startującego zawodnika.
Po prostu stary albo ładniej "wiekowy" jestem....
| 2009-09-07 | Koniec Prokomu Sopot, wraca TREFL SOPOT. (czytano: 2948 razy)
Drużyna mistrza Polski przeszła do Gdyni. Sopot zostaje jak przed laty TREFLEM i stworzył nową drużynę. Trzeba bedzie zmienić swój awatar.
http://sopot.naszemiasto.pl/wydarzenia/16891,radni-zdecydowali-trefl-sopot-sa-wraca-do-sopotu,id,t.html...
| 2009-08-09 | Jakoś, takoś leci (czytano: 3012 razy)
Pobieguję sobie na miarę moich mozliwości, dbam aby nie przekroczyć dopuszczalnych dla mnie norm i jest super. Czasami muszę pomaszerować w zawodach co nieco, ale nie zraża mnie to bo wiem, że tak muszę. Byle dotrzeć do mety. Przede mną jeszcze parę fajnych biegów w tym roku. Łeba, Westerplatte (już nie wiem po raz który to) no i jesienią jeszcze może coś się znajdzie w odpowiednim terminie. No a ...
| 2009-05-14 | Tydzień u syna w Edynburgu. (czytano: 3027 razy)
Cały tydzień spędzilismy z Grażyną w Szkocji, w Edynburgu. Było pięknie. Codziennie chodziliśmy rano biegać wraz z licznymi Szkotami obojga płci. Trasy do trenowania wymarzone. My wybraliśmy bieganie górskie. Z dnia na dzień było lepiej, na miarę naszego zdrowia i mozliwości. Ależ tam ludzie biegają, obojetnie o jakiej porze tam bylismy zawsze byli biegacze, młodzi, starzy, szybcy, wolni.Tym razem...
|
ARCHIWALNE WPISY DO PAMIĘTNIKA
|
|