2008-11-02
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| sam niewiem jak to nazwac. (czytano: 201 razy)
Nie wiem czy przez to wszystko co sie dzieje w tym roku ziemna mam sie ¶miać,płakać czy i¶ć się zabić...
Wcze¶niej miałem kłopoty z kolanem...
Niedawno kłopot ze stopa która miałem zszyta i jeszcze sie dobrze nie zagoiło.
No a tera chyba żeby nie było nudno w moim posranym życiu i beznadziejnym roku mam pęknięty nadgarstek i złamane trzy palce.
Nie wiem czy komu¶ sie naraziłem i kto¶ rzucił na mnie klontwe.
Bo trochę juz tego za duzo..
A jeszcze miałem nadzieje ze pobiegnę Półmaraton w Toruniu..hym marzenia.
A żeby jeszcze było mało 18 listopada mam mieć egzamin na prawko.jasne juz se poszyłem.
może kto¶ chętny na zastępstwo..=( =(
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora Tom (2008-11-05,07:37): Wystarczy wypędzić z Ciebie szatana i będzie po sprawie. :)
W nowym roku czekaj± na nas fajne zawody i wizyty w ulubionej restauracji, więc się staraj wyj¶ć na prost±. :) Roberto (2008-11-05,13:34): no jak narazie do tej prostej mam kreta i długa drogę emka64 (2008-11-05,23:35): Nieszczę¶cia chodz± parami , albo trójkami i każdy tak ma . Masz już zaliczonego pecha i będziesz miał to z głowy :)
|