Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [91]  PRZYJAC. [91]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Magda
Pamiętnik internetowy
Ziorko do ziorka

Magdalena R-C
Urodzony: --------
Miejsce zamieszkania: hożuf
948 / 949


2019-11-17

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Purpose. (czytano: 835 razy)

PATRZ TAKŻE LINK: https://www.youtube.com/watch?v=cPAbx5kgCJo

 

Tak bywa.


Jako¶ ogarniasz now± rzeczywisto¶ć. Próbujesz wrócić na jakie¶ tory, ale masz ¶wiadomo¶ć, że nic dwa razy się nie zdarza, ty też już jeste¶ inna/inny... Więc nie wracasz na te stare tory, kładziesz nowe.
Powoli, jak ¶limak ze skorupki....
I jak już jeste¶ na etapie wystawiania różków, wszystko bierze w łeb.
I wiesz już, że nie będzie niedzielnych jazd konnych. Nie zamówisz sobie pędzelków do blendowania i nie zaczniesz się wreszcie malować. Nie kupisz nowych butów do biegania, a kartk± z rozpisanymi trasami do końca małej srebrnej GOTu możesz sobie co najwyżej podetrzeć dupę.
Nagle zyskujesz zdolno¶ć wypatrywania dosłownie wszędzie ubranek w rozmiarze 98-104cm, masz obcykanych logopedów i poradnie psychologiczno-pedagogiczne. I ci±gle się ¶cinasz z tęp± cip± a tej wkurwionej bezsilno¶ci nie utopiłby¶ nawet na Katorżniku, nie odpu¶ciłaby nawet na mecie RzeĽnika, nie utuliłaby jej nawet złamana 3 na maratonie.

Moje życie wywróciło się do góry nogami w sumie 2 miesi±ce temu, a momentami mam wrażenie, że to już z 2 lata jak nic, tylko nie pamiętam gdzie byli¶my na wakacjach...


Zreszt±, teraz i tak bym nie biegała, Ľle zaczynać na zimnym powietrzu, bez zahartowania. Skończyłoby się bezgłosem.







Ci±gle kurczowo trzymam nieswoje dłonie. Położyłam na nich swoje w ge¶cie zaufania. A boję się tak bardzo, że wbijam w nie paznokcie.

Autor zablokował możliwo¶ć komentowania swojego Bloga







 Ostatnio zalogowani
Marco7776
00:55
STARTER_Pomiar_Czasu
23:16
kasar
23:00
banan2203
22:58
romangla
22:41
ADAXO
22:32
kolotoc8
22:17
mieszek12a
22:04
Raffaello conti
21:59
Andrzej_777
21:30
maratonczyk
21:20
ula_s
21:04
ronan51
21:02
Stonechip
20:57
stanlej
20:51
Wojciech
20:28
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |