Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [2]  PRZYJAC. [3]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
łowca
Pamiętnik internetowy
Łowiąc dystans

Łukasz Stawicki
Urodzony: 1976-02-16
Miejsce zamieszkania:
12 / 24


2016-04-04

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Pierwsza połówka - 11 PZU Półmaraton Warszawski (czytano: 240 razy)




Na start dotarłem z kiepskim zapasem czasowym, kolejka do błękitnego domku dodatkowo mnie opóźniła - i w efekcie nie zdążyłem na wspólną fotografię "parkrunowców" z Ursynowa.

Ustawiłem się w zaplanowanym sektorze 1:55, ale dopiero po starcie zorientowałem się, że jednak jestem daleko za daleko - chorągiewki prowadzących migały dobre 400 metrów z przodu.

Pierwsze 5 km jak marzenie. Sprawnie, równo pomimo tłoku, pomalutku odrabiałem stratę do "zajęcy". Ale - z uwagi na drobny dyskomfort - szybki wskok do niebieskiej budki. 20 sekund straty.

Kolejne 5 km tez niezłe. Już wiedziałem, że ich nie dogonię, ale trzymałem równy dystans, i poza Mostem Gdańskim, gdzie wiatr trochę przeszkadzał, było nieźle.

I nagle na 12km, gdzieś w okolicach kina Praha - zaczęło odcinać. Ściana. Bateryjki się skończyły. Musiałem zwolnić, już 5:30 nie dało się ciągnąć.

Pamiętam jeszcze pandę na początku Mostu Siekierkowskiego, i moje kategoryczne postanowienie, ze muszę dobiec, że nie po to zapłaciłem, nie po to zbierałem na Wcześniaki, żeby zejść. I że to absolutnie ostatnie półmaraton.

Pamiętam potem koszmarnie hałaśliwą kapelę dopingująca pod wiaduktem Poniatoszczaka, potem kolejnego kilometra albo i dwóch nie pamiętam. Nie było ich.

Przy Agrykoli czekała Żona i dzieci - czekolada postawiła mnie na nogi. 6 zbawiennych kostek. Przez Łazienki wiem, że leciałem. Na Parkowej dogonili mnie prowadzący na 2:00. Podbieg pod Belwederską - szybki marsz, ratowało mnie doświadczenie z wędrówek po górach. W porównaniu do tych, co biegli, straciłem może 20 sekund.

No i długa prosta do mety. Tu już szło, doping niósł.

2:02:45, czyli mniej, niż dwukrotny czas zwycięzcy. Uff.

Potem tylko kolejka po medal, po wodę, do oddania chipa ...



Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu







 Ostatnio zalogowani
gora1509
17:20
Pawel63
17:20
pyrek
17:02
Gocliczek1989
16:59
gpnowak
16:51
Admin
16:49
malkon99
16:41
marczy
16:39
Wojciech
15:56
Ziuju
15:35
VaderSWDN
15:29
uro69
15:14
chris_cros
14:54
martinn1980
14:52
BOP55
14:39
Jurek z Jasła
14:34
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |