2015-12-30
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Jak to się zaczęło? (czytano: 289 razy)
Warszawski Orlen Maraton 2015, poszli¶my z dziećmi kibicować. machamy, klaszczemy. Biegnie już końcówka - na 5:00 i wolniej. Po powrocie relacjonuję Małżonce bieg, i stwierdzam zgodnie ze stanem faktycznym "Biegli ci, co już ciężko im się biegło".
"Za to ty by¶ w ogóle nie przebiegł"
Ja nie przebiegnę maratonu?? Kupiłem w Decathlonie najtańsze buty biegowe i tak się to zaczęło.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |