Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA   GALERIA   PRZYJAC. [148]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
tytus :)
Pamiętnik internetowy
„Je¶li potrafisz o czym¶ marzyć, to potrafisz także tego dokonać” – Walt Disney

Leszek Szopa
Urodzony: 1953-03-04
Miejsce zamieszkania: Podolsze
41 / 52


2013-09-24

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Wańka -wstańka albo jeszcze inna pierdoła (czytano: 1312 razy)

 

Zaraz po Karkonoskim Maratonie napisałem tak:"Skre¶liłem się ze wszystkich górskich biegów. W tym roku już nie wystartuję w żadnym. Prawie. Być może pobiegnę Koral Maraton". Maratonu w Krynicy nie pobiegłem, pobiegłem tam nocny pod górkę na Romę ( i z powrotem) oraz Życiow± Dychę, po nocnym biegu byłem tak zadowolony, że lekceważ±c szczę¶cie małżeńskie byłem zdecydowany jednak pokusić się o ten Koral. Rozs±dek jednak zwyciężył.
Stasiu Orlicki kusił i skusił, zameldowałem się w Jaworzynce na Trójstyku i pobiegłem ponadpółmaraton, było prawie 25 km, czas bardzo kiepski 4:30, ale nie w tym rzecz. Po takim sporym wysiłku w poniedziałek zaliczyłem przebieżkę w bardzo dobrej formie. Zmiana metody treningowej z bezmy¶lnego tłuczenia truchtem kilometrów na przynajmniej jeden w tygodniu trening daj±cy siłę biegow± zaczyna powoli procentować. Wydawałoby się, że dwa lata temu byłem w zdecydowanie lepszej formie niż teraz, półmaraton w Bytomiu temu zdecydowanie przeczy, 21 minut lepiej. Tempo szybsze o 1 minutę na kilometrze, dla mnie to szok. W planie na ten rok mam jeszcze 3 maratony: w Poznaniu, we Frankfurcie oraz u bacy w Radziechowach.
Poznań to po Krakowie najczę¶ciej biegany Maraton, będę biegł tam po raz pi±ty. Frankfurt to zagraniczny debiut, biegłem co prawda dwukrotnie Wyszehrad Maraton, ale taki prawdziwy zagraniczny debiut to będzie Frankfurt.
No i po raz drugi złamię słowo, że nie pobiegnę w górach. Edziu namówił mnie skutecznie.
Szykuję się na niespodziankę we Frankfurcie, może uda się zej¶ć poniżej 4:45? Zobaczymy.
PS. na zdjęciu dwa Leszki, ten co waży dwa razy mniej, biega dwa razy szybciej. Pęd mamy ten sam!.

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


jacdzi (2013-09-24,09:59): Tytus patrzac na Twoje biegowe poczynania, mozna wierzyc w skutecznosc metody, czas plynie a Ty jak wino, z kazdym rokiem lepszy :-)
andbo (2013-09-24,11:17): Ale za to "siła i moc" s± po twojej stronie!!!!
Truskawa (2013-09-24,11:39): A! To do zobaczenia w Poznaniu. :)
tytus :) (2013-09-24,11:45): Iza, czekam na medal
snipster (2013-09-24,14:29): nawet James Bond mawiał "nigdy nie mów nigdy" ;)
Marysieńka (2013-09-24,20:40): W takim razie...życzę pary w nogach, wiatru w plecy i nabiegania 4.45 w maratonie...no i do miłego u Edka :)







 Ostatnio zalogowani
Marco7776
00:55
STARTER_Pomiar_Czasu
23:16
kasar
23:00
banan2203
22:58
romangla
22:41
ADAXO
22:32
kolotoc8
22:17
mieszek12a
22:04
Raffaello conti
21:59
Andrzej_777
21:30
maratonczyk
21:20
ula_s
21:04
ronan51
21:02
Stonechip
20:57
stanlej
20:51
Wojciech
20:28
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |