Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA   GALERIA   PRZYJAC. [4]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
principium
Pamiętnik internetowy
run for fun

Łukasz
Urodzony: 1987-11-03
Miejsce zamieszkania: Wrocław
5 / 6


2013-03-31

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Po własnych śladach (czytano: 1207 razy)

 

Pada śnieg, pada śnieg dzwonią dzwonki sań… nie pamiętam dalszych słów piosenki ale puchowa kołdra za oknem pasuje jak ulał do dzisiejszej aury, więc dzisiejszy trening można ochrzcić mianem wiosenno-ziomwe bieganie po domowych bezdrożach.

Święta postanowiłem spędzić w domu, ale nie chcąc porzucić niedzielnego treningu spakowałem biegowe spodenki i buty i z nadzieją na ładną, ciepłą pogodę wyjechałem do Kudowy i do dzisiaj wszystko szło zgodnie z planem ale rano pogoda spłatała figla i przez cały dzień padał śnieg a moja ochota by się ruszyć z domu topniała wręcz odwrotnie proporcjonalnie do ilości świeżego puchu za oknem . W końcu jednak pomny na słowa dane koledze wyruszyłem na trasę której długość szacunkowo wyniosła 5 km., przebiegała ona od Aqua Parku, poprzez Park Zdrojowy do Stawu, wokół niego cztery kółeczka i z powrotem. Całość zajęła mi niecałe 25 minut, ale największą radość miałem z pokonania tego padającego ciągle w oczy śniegu, zacząłem się nawet zastanawiać w połowie drogi czy dla mijanych osób nie wyglądam jak śnieżny bałwan, a może króliczek ? no i odkryłem jak miłe jest bieganie po własnych śladach, świeżo odciśniętych w miękkim śniegu gdy na ścieżce nie ma poza nimi żadnych innych dowodów na obecność innych osób.

Dzisiejsze bieganie utwierdziło mnie w przekonaniu, że miło będzie wrócić rodzinne strony na XXV Bieg Homolan w połowie lipca tego roku, a więc na zakończenie dzisiejszych przemyśleń WESOŁYCH ŚWIĄT :)


Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora







 Ostatnio zalogowani
STARTER_Pomiar_Czasu
23:16
kasar
23:00
banan2203
22:58
romangla
22:41
ADAXO
22:32
kolotoc8
22:17
mieszek12a
22:04
Raffaello conti
21:59
Andrzej_777
21:30
maratonczyk
21:20
ula_s
21:04
Marco7776
21:03
ronan51
21:02
Stonechip
20:57
stanlej
20:51
Wojciech
20:28
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |