2013-01-13
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Sezon 2013 uważam za otwarty:) (czytano: 398 razy)
,,Różnica pomiędzy ludźmi sukcesu a nieudacznikami polega na tym, że Ci pierwsi niemal nałogowo robią rzeczy, którzy Ci drudzy unikają jak święconej wody``
Brian Tracy
Witam! Na początek przepraszam, że tak długo nic nie pisałem ale nie miałem weny do tego. Witam wszystkich w nowym sezonie 2013 i życzę aby był jeszcze lepszy od tych najlepszych w Waszym życiu.
Ja sezon oficjalnie otwarłem dziś, startując w ,,I biegu Policz się z cukrzycą`` który odbył się w Częstochowie. Ogólnie rzecz biorąc powiem w kilku słowach o dzisiejszym biegu oraz o planach na zbliżający się sezon.
I Bieg Policz się z Cukrzycą w Częstochowie:
Jak na pierwszy raz to impreza super udana! Troszkę zimnawo było bo temperatura ujemna ale co to dla Nas, biegaczy za problem. W Częstochowie zameldowałem się troszkę przed czasem i myślałem, że będę musiał czekać na otwarcie biura zawodów ale jak okazało się Pani w biurze bezproblemowo nas obsłużyła a dodatek z pięknym uśmiechem na twarzy. Co do trasy to hmm… troszkę śniegu, troszkę lodu na trasie, rzecz jasna wszystko piaskiem ładnie posypane. Dystans z którym przyszło mi się zmierzyć był dla mnie dość nietypowy, ponieważ było to tylko 2.5km,które pokonałem w niecałe 10min meldując się jako 12 osoba na mecie na prawie 100. Początek jest super, mam nadzieję, że kolejny start będzie jeszcze lepszy.
Teraz słów kilka na temat planów na sezon 2013.
Zacząłem od szybkiego biegu w Częstochowie. W najbliższym czasie mam zamiar pokazać się m.in. w:
Żywcu podczas półmaratonu, bardzo się cieszę, że to właśnie tam po raz trzeci oficjalnie zmierzę się z półmaratońskim dystansem.
Pabianice półmaraton. No cóż, tutaj jest wielka zagadka na którą sam jeszcze nie jestem w stanie odpowiedzieć, mam ochotę tam również się pokazać i pokonać kolejne 21km , tym bardziej, że nasłuchałem się o trasie dużo pozytywnych rzeczy- pożyjemy, zobaczymy.
Częstochowa. To chyba będzie pierwsza moja dyszka w sezonie 2013. Mam nadzieję, że uda się w końcu pobiec poniżej 40min. Tutaj będę na pewno, ponieważ to moje najbliższe duże miasto.
Kraków/Katowice. Jeszcze sam nie wiem na co się zdecydować (może Wy, moi czytelnicy doradzicie). Mowa o swoim pierwszym maratonie w życiu. Bardzo podoba mi się Kraków ale Katowice bliżej i pewnie więcej znajomych na trasie. No ale cóż! A może tu i tu?
Zajączki II –czyli 10km biegniemy z okazji święta strażaków. Tutaj również będę na pewno ponieważ to bieg w sąsiedniej wiosce, że tak powiem.
No i tak wygląda moja lista startów do Maja. Może jeszcze coś wpadnie po drodze
Ogólnie na ten sezon zakładam chociaż 6 półmaratonów i 2 maratony.
Do zobaczenia na trasach biegowych!
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |