2011-09-15
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Najfajniej sie biega tak.... (czytano: 430 razy)
Bez zegarka, bez planu ,bez bicia życiówek,odmierzania kilometrów,wałów ,interwałów,przebić,pulsometrów,żelów ,planów czasowych i zatrzymywania,słuchawek w uszach.Wdziewa się buty i się leci w ładne miejsce podziwia ,¶wiat, widoki , zapach lasu ,ł±ki czy tam trawy skoszonej ,słońce z za drzew albo mgła poranna ,półmrok też jest fajny albo ¶wit -patrzy się tylko żeby na ¶limaka albo żuka nie wpa¶ć , nogi nie skręcić,sarny nie spłoszyć i do domu wrócić.
Biega tak kto¶ jeszcze?
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora sugar32 (2011-09-20,14:25): Ja tak biegam.Może dlatego że jestem na pocz±tku tej drogi..:)))ale jak się wkręcę to kto wie:)))
|