2010-06-15
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Bieg Europejski. (czytano: 255 razy)
Do Gniezna pojechałam z jednego powodu: chciałam mieć medal z dat± 10 kwietnia 2010r.
Pamiętałam swój bieg z roku poprzedniego: potworny upał (bieg o 17.00), słabo¶ć w ciele od pocz±tku, mordęga na ostatnich kilometrach. Spodziewałam się powtórki z rozrywki. Tymczasem nie było tak Ľle. Dobiegłam w przyzwoitym czasie i w dobrym samopoczuciu.
Dobrze było spotkać się ze znajomymi. Porozmawiać, pożartować. Wesoły samochód wiózł nas z powrotem kilka godzin. Było więc sporo czasu żeby się lepiej poznać i wymienić wrażeniami...;)
FOTO: Ja i druga Renia. W ¶rodku - zwycięzca biegu, Kenijczyk Mathew Kosgei.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |