2010-04-17
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Auto-sugestie (czytano: 327 razy)

Na przedpołudniowych harcach po lesie tempem patrolowym Papa oznajmił, że zbliżamy sie nieuchronnie do 1000km w tym roku i że na Krakowie pewnie właśnie pęknie. Przyznam się bez bicia (choć w sumie nie wiem czemu bez - są przecież ludzie, co wręcz odwrotnie - nie walniesz to smutny będzie chodził), że gdyby nie Papa, to bym wciąż myślał, że pewnie przebiegliśmy ze 300km góra. Dobrze mieć takie liczydełko w kole biegackim.
No i właśnie się zastanawiam, czy po takim przebiegu nie trzeba wymienić oleju, albo paska rozrządu, żeby gdzieś na trasie się nie rozkraczyć z zatartym silnikiem.
Jakieś sugestie? Auto-sugestie:)
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |