Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [30]  PRZYJAC. [65]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Asmaen
Pamiętnik internetowy
Powrót do przeszło¶ci V

Grzegorz Sokół
Urodzony: 1974-09-05
Miejsce zamieszkania: Sosnowiec
77 / 94


2009-11-09

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
KONIEC sezonu :) (czytano: 288 razy)



W pi±tek wyjazd do Ustronia na Bieg Legionów. Wspomnienia z zeszłego roku wciskaj± do głowy, że w tym roku będzie podobnie. Nie było podobnie! BYŁO REWELACYJNIE!! :D Chociaż pogoda była taka sobie ale na szczę¶cie nie padało podczas biegu. 10 kilometrów a ja wystartowałem jak zwykle na końcówkach grupy Biegaczy, Biegaczek i Nordików ;) Pierwsze 2 km chyba troszkę za wolno i to z obawy o lewe kolano i praw± kostkę. PóĽniej przyspieszyłem, wyrównałem do Mariana, który my¶lał, że jestem przed nim i gnał ile fabryka dała :D Kilka słów kilkaset metrów razem a póĽniej znowu przyspieszyłem. Maszyna działała bez zarzutów, pompa tłoczyła życiodajny płyn do nawet najmniejszej komórki mojego organizmu, chłodnica pracowała intensywnie wymieniaj±c ciepło spalane przez silnik i skutecznie chłodziła cały organizm. Mechanika? Hmmmmm tutaj już nie było tak idealnie :( Po przekroczeniu 5 km odezwało się lewe kolano-Marian miał okazję mnie wyprzedzić jak stałem na poboczu i próbowałem szybko rozmasować usterkę. Troszkę przeszło. Więc wszedłem szybko na wysokie obroty i udało się odzyskać stracony dystans. Po około kilometrze ponowny przymusowy postój na poboczu. Znowu strata. Szybka naprawa i..... udało się kolano wreszcie pracuje jak powinno. Więc daję czadu i po raz kolejny nadrabiam. Wiem, że dziwnie sobie patrz± na mnie bo mam zrywy jak stary rozklekotany rzęch ;) Po kilkunastu kolejnych metrach przypomniała o sobie prawa kostka ;( Ale zlekceważyłem sygnalizację komputera pokładowego więc udało się utrzymać tempo do mety i nawet na finisz starczyło energii. :D Tak się zastanawiam czy miałbym 50 minut gdyby nie te "awarie"??
Pomimo tego jestem w miarę zadowolony z tego biegu.
Wieczorem impreza, ping-pong i nale¶niki :D które uwielbiam.

Kolejny sezon czas zacz±ć.
Nowe wyzwania, sytuacje nieprzewidziane i może będzie lepszy niż poprzedni.


Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


Marysieńka (2009-11-09,15:29): Grzesiu....życzę, by "komputer" pokładowy, ci±gle wskazywał, że wszystkie podzespoły "maszyny" doskonale pracuj±:))))
shadoke (2009-11-09,19:04): Idziesz jak burza:) nawet rozklekotany:):)
adamus (2009-11-09,20:38): Grze¶, popracuj na mechanik±... a rekordy przyjd± same:)))
Asmaen (2009-11-10,07:47): Hehehe spróbuję znaleĽć jaki¶ dobry warsztat i w kolejnym sezonie wszystko będzie dobrze :)







 Ostatnio zalogowani
BOP55
14:39
Jurek z Jasła
14:34
Jaszczurek
13:55
VaderSWDN
13:31
kostekmar
13:30
biegacz54
13:18
Tyberiusz
13:12
gpnowak
12:54
Leno
11:40
marynarz
11:33
ProjektMaratonEuropaplus
11:25
StaryCop
10:58
Bartu¶
10:34
BornToRun
10:12
camillo88kg
10:04
andrzej1022
10:03
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |