Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [19]  PRZYJAC. [111]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Beauty&Beast
Pamiętnik internetowy
Lecę, bo chcę :)

Pawłowska-Pojawa Anna
Urodzony: 1976-05-06
Miejsce zamieszkania: Warszawa
203 / 228


2009-09-06

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Skutki zaciskania zębów (czytano: 300 razy)



Całe wieki nie pisałam... Konstatuje to ze zdumieniem niejakim, bo pisanie bloga weszlo mi w krew na tyle, że przynajmniej raz w tygodniu jaki¶ wpis zamieszczaalm nieomal nie¶wiadomie. A tu wygl±da na to, że od dwóch tygodni - posucha. Na swoje usprawiedliwienie mam to, że... Biegam, nie piszę ;-)

Powoli widzę ostatni± prost±. Za dwa tygodnie będzie po wszystkim. Będę wiedziala, czy plan pana G, byl skuteczny. Będe wiedziała, czy litry potu wylane na treningach, zdarte do krwi od camelbaga plecy, podkrazone z niewyspania oczy - czy to wszystko mialo sens. Czy warto było.

Wczoraj odbylam najtrudniejszy trening, 35 km z przyzspieszeniem do tempa startowego na ostatnich 15. Ostatnie 15, jak to brzmi. No, ale. Obawy mialam, bo poprzedni trening, z przyspieszeniem na 12 km, kompletnie mi nie wyszedł, ostatnie 7 km było mordeg± bez patrzenia na czas i modlitw± o byledobiegnięcie.

Tym bardziej 15 wydawalo mi się nie do przebrnięcia.

Jednak w tym tygodniu byłam chyba bardziej zmotywowana. Przede wszystkim we wtorek, na Kabatach, które zamierzałam potraktować treningowo, pobiegłam zaskakuj±co dobrze. I nie tyle chodzi tu o czas (chociaż jest!, jest! nowa kabacka życiówka - 46:02), co o wykonanie. Pierwszy kilometr pobieglam co prawda szybciej niż planowalam, ale nie za szybko (ok. 4:40). Na poczatku drugiego kilometra wyprzedziłam kolezankę, za której plecami bieglam od pocz±tku i biegłam sobie w miarę równo i do¶ć mocno, ale bez szaleństwa. O dziwo, nie odebrało mi siły na 3 kilometrze. Na 5., zamiast tradycyjnie zwolnić, zaczęłam przyspieszać. Od szóstego, zamiast być mijan±, jak to ostatnio bywało, ja zaczęłam mijać. I mijałam nieomal do do samej mety, wyprzedzajac kilka osób, ktore były sporo przede mn±. A że przy okazji pobilam zyciówkę z kwietnia o 8 sekund - to już taki dodatkowy cymesik, wisienka na torcie. Tym bardziej, że - jak widać na zdjęciach (Maratonczyk) - jako¶ na bardzo padnięt± na mecie nie wygl±dałam...

W czwartek udało mi sie zrobić serię dwukilometrówek w zakładanym tempie - to również natchnęło mnie optymizmem.

Gorzej nieco było w sobotę na trasie, ale jako¶ sobie radziłam, choć tempo w jakim biegłam, nie porażało. Jednak... Na 16 moim kilometrze spotkałam dwóch klubowych kolegów - Jurka, który rowniez zasuwał swoje 35 km (ale jakby ciut szybciej :>) oraz Tomka, ktory wlasnie zaczynal trening. Dwa slowa klubowych uprzejmo¶ci i Jurek pobiegł w swoja stronę, a Tomek stwierdził, że może chwilę pobiec w moim tempie. ROTFL. Tomek też na Kabatach zrobił życiówkę. 34:08. Jakby trochę szybciej. No, ale okazalo się, że potrafi biegać w tempie spacerowym. Dzięki temu doci±gn±ł mnie do krytycznego dwudziestego kilometra, pogadali¶my o metodach treningowych i o Kabatach i...

Ruszylam na ostatnie 15. Ruszylam z fasonem. 4:53. Za szybko. Potem troszkę zwolniłam. Ale trzymałam tempo. Dopiero na czwartym kilometrze pod górkę lekko zwolniłam, napiłam się, i pognałam dalej. Drugie kółko, znowu dobrze, zwolnienie po górke i... masakra. Wiatr prawie postawił mnie w miejscu. A tu jeszcze 7 km. Jako¶ sie przebilam przez wiatr, ale już troszkę wolniej. Po 30. km z trudem, ale starałam się trzymać w tempie, no nieznacznie poniżej. Na ostatnim kilometrze - przyspieszylam.

35 km z przyspieszeniem na 15 - zaliczone :) W dobrym stylu. Dotoczylam się do domu.

Dzisiaj było tylko lekkie rozbieganie po lesie. Jutro- ostatni mocny akcent - kilometrówki.

Jeszcze tylko dwa tygodnie. Zaciskanai zebów. Oby z dobrym skutkiem.


Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora


szpaq (2009-09-06,22:35): dasz radę... :-)
kokrobite (2009-09-07,00:07): Twoja konsekwencja jest godna podziwu. Tak trzymać :-)
Kkasia (2009-09-07,09:59): kiedy mnie się co¶ takiego uda?? cały czas w uniżeniu pozdrawiam....dasz im popalić







 Ostatnio zalogowani
kostekmar
16:32
flatlander
16:29
BTK
16:19
CZARNA STRZAŁA
16:18
papudrakus
15:48
platat
15:40
Grzegorz Kita
15:15
BOP55
15:11
Wojciech
15:05
Jerzy Janow
14:50
franus
14:43
lemo-51
14:40
Citos
14:36
fit_ania
14:29
pckmyslowice
14:28
Lechsal
14:04
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |