Marysieńka Maria Kawiorska Borowy Młyn
Zdjęcie 74 / 86
Srednia ocen: | 9.2/10 (463) |
| W takiej obstawie....miło się "leci":))
Dodano: 2011-06-13 Ogladano: 876 | | Kliknij na zdjęcie aby uzyskać powiększenie |
| Zdjęcie 17496 / 33820
ZDJĘCIE | | | | |
|
Skomentować zdjęcie moga tylko PRZYJACIELE czytelnika. Kedar Letre (2011-06-13,15:24): A ten z numerem 1246, to co się tak do Ciebie przyczepił. Już na którym¶ kolejnym biegu Go widzę przy Tobie. Marysiu, jakby co, to daj znać i uwolnię Cię od natręta :) Marysieńka (2011-06-13,15:26): Radeczku.....na ostatnich kilometrach sama sobie radzę.....hahaha:)) Rufi (2011-06-13,16:32): Radek, ten z numerem 1246 tylko do jakiegos czasu z Maryska biegnie. Nie ma obaw. Na mecie juz jest sama ;) Gulunek (2011-06-13,17:21): Pewnie to jaki¶ pocz±tkuj±cy i my¶lał że wytrzyma to tempo :P Truskawa (2011-06-13,19:42): No chyba rzeczywi¶cie pocz±tkuj±cy bo taki zielony.. :)) Dario, nie pozwól sobie żebysmy sobie tu zabawę Twoim kosztem robili :))) shadoke (2011-06-13,20:37): Nazwijmy rzeczy po imieniu...to się nazywa wykorzystać faceta, a potem porzucić;))) tdrapella (2011-06-13,21:27): Darek! Na następnych zawodach NIE możesz się dać Marysi wyprzedzić! :) Na rzeĽniku będzie szansa, że dobiegniecie razem :)) dario_7 (2011-06-13,21:40): Co Wam powiem, to Wam powiem... Cwaniaczki! :)) Spróbujcie sami!!! :))) Ale spoko... jest progresja ;) Cał± trasę od drugiego do 20-tego udało mi się biec niemal idealnie równym tempem... niestety przy¶pieszać zacz±łem dopiero od 21-ego, bo nie byłem przygotowany na 3,5-kilometrowy sprint... A miałem taki ¶wietny plan na finisz... Ech... No i po kiego ja cokolwiek planuję?... Kedar Letre (2011-06-13,23:20): Oby tylko Marysia się na RzeĽniku nie zapomniała i ...Darka po 15 km nie zostawiła :))) dario_7 (2011-06-13,23:43): Radziu, tym razem mam zagwarantowane, że nie zostawi - Regulamin jest po mojej stronie :))) Rufi (2011-06-14,08:37): Bo Ty Darek niepotrzebnie t± stopę lew± skręcasz :-) Zobacz jak Marysia prosto biegnie :-) Marysieńka (2011-06-14,09:01): Elu.....sama nie wiem dlaczego tak się dzieje:)))a może wiem...:))) Marysieńka (2011-06-14,09:02): Mareczku......o nie...pocz±tkuj±cy nawet nie próbuje:))) Marysieńka (2011-06-14,09:03): Iza......ja się nie....zabawiam:)) Marysieńka (2011-06-14,09:04): Iwonka.....jest całkiem odwrotnie....to faceci "wykorzystuj±" moje towarzystwo....więcej fotek maj±:))) Marysieńka (2011-06-14,09:05): Tomku......dokładnie....na następnych zawodach na pewno razem do mety dobiegniemy....powiem więcej dobiegniemy trzymaj±c się za ręce....no tak planuję:)) Marysieńka (2011-06-14,09:06): Dareczku.....tak co¶ "czułam", że masz taki....plan...hahaha:)) Marysieńka (2011-06-14,09:08): Radziu.....tym razem nie zamierzam się z nikim "¶cigać"....chcę tylko zmie¶cić się w limicie:)) Marysieńka (2011-06-14,09:08): Elu....dzięki:))) Rufi (2011-06-14,11:18): Ach, zatesknilam za zawodami jakos tak :-/ dario_7 (2011-06-14,12:32): No tak - kobieca intuicja!!! Że mi do łba nie przyszło, że to może mnie zgubić? :))) Co do fotek masz rację - ja z finiszu nie mam ani jednej, Ty chyba z 5. To kara dla mnie za niedotrzymanie kroku - chcesz mieć zdjęcie to weĽ się człeku za siebie... ;))) Marysieńka (2011-06-14,12:37): Dareczku....wystarczy zmienić taktykę...nie gnać zaraz po starcie, jeno jak już "zapach" mety się poczuje:)) Kedar Letre (2011-06-14,15:48): Oczywi¶cie Marysia my¶li o limicie 10 godzin. No Dareczku, wiem ,że regulamin jest po Twojej stronie , ale.... :))) Madzia71 (2011-06-14,18:13): Marysiu , dla mnie JESTE¦ 100 BIEGOWˇ GWIAZDˇ, a raczej gwiazdeczk± patrz±c na twoje gabaryt;) miłe krótkie chwilki z Tob± s± zawsze wyj±tkowe:))dzięki:))
|
|
|