2011-11-07
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Ostrów Wielkopolski (czytano: 1111 razy)
Wspólnie z żon± Anetk± postanowili¶my wystartować w biegu ulicznym w Ostrowie. Przyznam szczerzę, że bardzo spokojnie teraz trenuję, a moja objęto¶ć tygodniowa wynosi zaledwie 80km. Mam tylko jeden akcent w tygodniu, a reszta to same wolne rozbiegania.
Przed tym biegiem trener dał mi w ¶rodę tempo 10 x 400m w tempie 68-70s na przerwie 200m w truchcie. Wykonałem to bez żadnego problemu, a Mirek po raz kolejny miał nosa, ponieważ bieg był rozgrywany w wolnym tempie. Międzyczasy wskazywały na wynik w okolicach 30"30. Po przebiegnięciu 5km zdecydowałem, że będę czekał do ostatniego kilometra i bardzo mocno zaatakuję. Tak zrobiłem, a dziesi±ty kilometr przebiegłem w granicach 2.45 co dało mi pewne zwycięstwo nad zawodnikiem z Białorusi. Mój czas to 30"06.
Bardzo się cieszę z dyspozycji i samopoczucia w trakcie biegu. Dziękuję za doping kibiców na trasie to niezwykle pomaga, bior±c po uwagę fakt, że za plecami biegn± chłopaki zza wschodniej granicy. Nie ukrywam, że s± osobi¶cie dla mnie siln± motywacj±, aby wygrać z nimi.
Teraz czeka mnie kilka dni spokojnych rozbiegań i start w Turku na dystansie 5km. Następnie wylatuję do Japonii na sztafetę maratońsk± Ekiden, gdzie pobiegnę na swojej zmianie 10km. Od 26.11 do 7.12 mam obóz regenracyjny w Zakopanym. Czas na odpoczynek - trzeba silnik ostudzić - zima czeka.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |