2007-02-24
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Rok 1986 (czytano: 2375 razy)
Choć to pierwszy rok małżeństwa i rok w którym urodziło się moje pierwsze dziecko,a tagże rok pierwszej mojej pindziesiątki.Właśnie od tego dystansu rozpoczełem sezon roku 1986,była to mistrzostwa Polski gdzie byłem 6 wyprzedzając dwuch zawodników.Czas nie był rewelacyjny bo 4h43:52(Rzeszów)Ten start pomógł mi w poprawieniu mojej szybkości na krótszych dystansachg,bo w Sosnowcu nachodziłem na nietypowej trasie bo ok 9km czas-43:40,co dalej w tym tępie to by dało pokonanie 10km poniżej 48 minut,było to 1.06 i za tydzień potwierdziłem swoją forme na stadionie Sopockim pokonałem barjere 50 minut i to aż o ponad minutę-48:46.8.Moja córka miała w tedy miesiąc życia.W lipcu 10 w Sopocie startowałem na 5km w czasie 24:09.5.Niestety nie udało mi się złamać 24minut.W sierpniu był obuz co pozwoliło mi troche lepiej przygotować do drugiej połowy sezonu startując pierw w Starogardzie Szczecińskim na 20km pokonując barjere1h:45minut o 18sekund.Było to 6 sierpnia potem potkoniec tego miesiąca na mojej 5 dwudziesce w rodzinnym mieście na zawodach poczty Gdańskiej pokonałem 20kmw 1h43:53.Po tych musiałem troche lepiej poprawić wytrzymałość szypkościową dlatego na 10km dnia 6 września szedłem spokojnie w 49:36 poto by 13 września pokonać w Warszawie 20km w 1h42:38.Na koniec sezonu wystartowałem jeszcze na 50km w Warszawie na bieżni ,gdzie musiałem pokonać 125 okrążeń co zajeło mi 4h45:52.I tak zakończył się mój5 rok startów pokonując 500km na zawodach.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |