2013-11-20
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| BIEG Z ERGOSPIROMETREM (czytano: 21608 razy)
PATRZ TAKŻE LINK: http://kobietynamedal.pl/jak-trenowac-biegac-lepiej?ID=243
Jesień to najlepszy dla mnie czas na rozpoczęcie przygotowań do wiosennych startów. Chciałam uzyskać wiarygodny wynik dotyczący możliwości mojego organizmu. Starannie przygotowałam się do tego zadania.
Potraktowałam je jak start w zawodach – bieg „ na wysokich obrotach”! Jadłam posiłki wysokowęglowodanewe, wyspałam się, piłam wodę, nie podejmowałam na dwa dni przed zadaniem maksymalnych wysiłków treningowych. Nie piłam kawy w dniu badania – nie wiem jak przeżyłam poranek bez tego zbawczego napoju, ale cóż chciałam wiedzieć czy mam szanse osiągnąć w najbliższych latach swój wymarzony cel :)
Przed wejściem na mechaniczną bieżnię zostałam zważona i każdy fragment mojego ciała został poddany drobiazgowej analizie. Potem zaczęła się zabawa. Zakładanie maski i szelek z oprzyrządowaniem pomiarowym. Podłączona do kabli i kabelków, omotana taśmami, z siatkową uprzężą na głowie i niebieską maseczką na twarzy rozpoczęłam zmaganie z samą sobą. Myślałam, że „obcy” sprzęt na moim ciele będzie przeszkodą, będzie krępował ruchy, blokował oddech, ale byłam tak skupiona na zadaniu, że go nie czułam :)
Bieżnia została wprawiona w ruch. Na początek małe rozbieganie, by w następnej fazie biec z coraz większą prędkością, zwiekszaną co 3 minuty. Dr Szczepan Wiecha z SPORTSLAB czuwał przez cały czas nade mną i ... dopingował, kiedy chciałam odpuścić. Zakończyłam badanie po około 17 minutach. Podczas testu monitorowano zużycie tlenu (VO2), wydychanie dwutlenku węgla (VCO2), częstość i głębokość każdego oddechu oraz tętno.
Ścigam się z czasem, bo PESEL nie ten, a mam plany "biegowe" i liczą się dla mnie treningi jakościowe. Zdobyta wiedza pozwoli „skroić” efektywny plan treningowy, dokładnie według moich potrzeb i co najważniejsze – MOŻLIWOŚCI. Pozwoli uniknąć błędów w dobieraniu intensywności ćwiczeń i pozytywnie wpłynie na podnoszenie mojej kondycji. Pierwsze efekty sprawdzę wiosną :)
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu jaworek36 (2013-11-20,11:04): Bardzo dobre podejście do nowego sezonu biegowego - najważniejsze jednak aby planowane obciążenia nie były zbyt wysokie bo można uzyskać odwrotny efekt. Życzę powodzenia i nowych "życiówek" w 2014 roku. snipster (2013-11-20,11:10): fajna sprawa... też bym tak chciał kiedyś się przebadać :) kobietynamedal (2013-11-20,11:11): miło słyszeć, że mamy podobne zdanie i pomysł na bieganie :) maleńka26 (2013-11-20,11:31): witam i zazdroszczę Ci takiego badania .Jak możesz,to napisz jak Ci wyszedł test .Pozdrawiam. kobietynamedal (2013-11-20,11:35): czekam na wyniki... paulo (2013-11-21,08:51): ja tam kieruję się w przygotowaniach intuicją :) ale powodzenia Tobie życzę w realizacji celów! kobietynamedal (2013-11-21,12:15): No właśnie ta babska intuicja wysłała mnie na bieganie w maseczce :) :)
|