|
| alchemik Jacek Hreczański Sochaczew KM AKTYWNI Sochaczew
Ostatnio zalogowany 2024-08-11,11:26
|
|
| Przeczytano: 584/112101 razy (od 2022-07-30)
ARTYKUŁ | | | | |
|
Relacja z Chyżej Dziesiątki | Autor: Jacek Hreczański | Data : 2011-08-30 | Tak nazywa się zupełnie nowy bieg na mapie Polski, a jak wiadomo nowe nie zawsze znaczy dobre. Tym razem organizatorzy oraz sponsorzy stanęli na wysokości zadania. Nie żeby się nie dało do czegoś przyczepić ,tylko tym razem naprawdę to były jakieś drobiazgi myślę że wielu organizatorów imprez z wielo letnim stażem mogło by się uczyć od nich.
Zaczynając od początku biuro zawodów, dobrze zorganizowane sprawne i szybkie .Była możliwość dopisania się na listę startową w dniu startu (niestety bez pakietu, ale to normalne w każdym biegu) Opłata/Pakiet startowy (20 zł) (30 w dniu zawodów) i tu miłe zaskoczenie w zestawie koszulka oraz skarpetki do biegania (Kalenji, będzie kolejna na zmianę do treningów).
Gadżety od sponsorów oraz ulotka reklamująca także świetny pół maraton w Zbąszyniu (tam też biegnę, ostatni sprawdzian przed maratonem w Poznaniu). Zaplecze przed biegowe czyli WC umiejscowione w domu kultury razem z biurem zawodów było ich chyba pięć (chwila czekania i czas na zawieranie nowych znajomości) organizatorzy obiecali za rok kilka Toy Toi myślę że będą potrzebne z kilku powodów a na pewno ze względu na frekwencje. Wiem że bieg dostał bardzo dobre oceny i mogą się spodziewać w przyszłym roku większej liczby uczestników czego im życzę.
Trasa biegu wiodła przez Nowy Tomyśl oraz jego okolice, była trochę monotonna w większości była wytyczona po asfalcie. Na pochwalę zasługują kibice za żywiołowy doping którzy urozmaicili trasę biegową, myślę że przy kolejnych edycjach będzie ich więcej. A także specjalne SUPER podziękowanie dla życzliwych kibiców którzy wyciągnęli swoje zraszacze i na pewno uratowali nie jedno biegowe życie polewając wodą biegnących. Bo warunki delikatnie mówiąc były uciążliwe do biegania. Bardzo miłym akcentem były także występy zespołów (śpiewająca na żywo dziewczyna oraz trzy osobowa grupa bębniarzy).
Najmilszy moment czyli linia mety, pomiar czasu elektroniczny, medal dla uczestników oraz kwiatek dla każdej uczestniczki .W tym momencie warto zaznaczyć że na 388 sklasyfikowanych zawodników grupa pań liczyła 68 osób. A po biegu dla spragnionych organizatorzy zabezpieczyli napoje izotoniczne (tylko dlaczego w tych kubkach była taka gęsta biała piana) oraz super grochówkę z wkładką w postaci kawałka kiełbasy. A następnie odbyła się ceremonia udekorowania zwycięzców, w klasyfikacji ogólnej zwyciężył Olejarz Artur z Zielonej Góry z czasem 32:29 a w śród pań Huryń Ewa ze Szczecina 41:34 a ja byłem 153 i wyrównałem swój czas z przed roku z Warszawy.
Bardzo miłym akcentem było uhonorowanie oraz odśpiewanie gromkiego „Sto Lat” najstarszej parze tego biegu a razem mieli ich 150.(pani 39 rocznik a pan 33 szacunek) I na tym się moje uczestnictwo w tym biegu zakończyło, nie zostawałem na losowaniu nagród (bo ja już swój los wygrałem). A jest nim satysfakcja z samego biegania oraz uczestnictwo w tak świetnie zorganizowanych imprezach. Do zobaczenia za rok.
|
| | Autor: Anitaa, 2011-08-29, 14:42 napisał/-a: Hej, "Chyżaki", Łabędziom się bardzo podobało!!! Normalnie widać tę wielkopolską gospodarność, w żaden sposób nie można wyjść z podziwu, ze to pierwszy bieg, tak dobrze zorganizowany! Atmosfera - dzięki gospodarzom, wolontariuszom i całemu sztabowi kibiców - niezwykle sympatyczna. rzeczywiście czuło się, że to my, biegacze, jesteśmy najważniejsi! Buziaki:)
ps. firma od pomiaru czasu na koniec popsuła trochę nam humory, ale na szczęście mamy swoje urządzenia:) | | | Autor: JustineFCB, 2011-08-29, 19:21 napisał/-a: Wydaje mi się, że Chyżej Dziesiątce należy się nagroda za debiut organizacyjny ;). | | | Autor: Bartolomeo15, 2011-08-29, 20:27 napisał/-a: Podczas corocznego głosowania oddam głos w kategorii debiut roku właśnie na ten bieg :) pewnie dojdzie do tego Dycha Drzymały :) | | | Autor: Tomhud, 2011-08-29, 23:38 napisał/-a: LINK: https://picasaweb.google.com/11370075133
Ilość uczestników i ich opinie jak najbardziej słuszne. Fantastyczny debiut ze sporą frekwencją, świetnym pakietem startowym, napojami w czasie i po biegu. Na odiadek udało się mi załapać ale na sporą liczbę nagród w loterii już nie. Plus za sprawdzonego konferansjera. Widać że mieliście dobrych doradców :)
Przyłączam się do opinii o rozdziale nagród "open" od tych w kategorii. Liczę że mimo wysokiego poziomu organizacyjnego za rok będzie jeszcze lepiej.
Z uwag na minus to brak lekarza lub pomocy medycznej na mecie gdzie byłem świadkiem jak wycieńczony zawodnik na szczęście świadomy czekał aż przyjedzie karetka zamykająca bieg a na jego stoperze widziałem czas po niżej 40 minut.
Mam również uwagę do firmy robiącej pomiar aby w wynikach pojawiały się pełne dane zawodników a konkretnie miasto i klub bo w obecnej formie nie zmieściły się w całości.
Zachwycony biegiem truchtacz.
Link ze zdjęciami ogólnodostępny dla uczestników oraz do wykorzystania przez organizatorów:
Nowotomyski Klub Biegacza „Chyży”
Urząd Miejski w Nowym Tomyślu
Nowotomyski Ośrodek Oświaty i Sportu
| | | Autor: PW, 2011-08-30, 00:34 napisał/-a: Serdeczne gratulacje dla CHYZEGO!!!
Doswiadzczenie biegaczy z NT widac bylo juz przy rozdawaniu numerow i pakietow... i przez cala impreze.
Na grochowke oczywiscie sie nie zalapalismy ;(.
Absolutnie jedynym istotnym szczegolem, ktory trzeba dopracowac to ucywilizowanie mieszczan NT. Mam tu na mysli komentarz mlodego strazaka, gdzies na 7/8 km "duzo jeszcze tego bydla?"... przez chwile zastanawialem sie czy nie zawrocic i nie rozwalic gnojkowi szczeki, ale szkoda mi bylo tych sekund... znajde go w przyszlym roku ;))) | | | Autor: renia_42195, 2011-08-30, 12:29 napisał/-a: Chyża ogólnie była zorganizowana fantastycznie !!!! Ale z tego co tu czytam to nie wiem czy ktokolwiek załapał się na grochówkę? A może jej wcale nie było?
| | | Autor: KarolAE, 2011-08-30, 14:17 napisał/-a: W imieniu klubu chciałbym przeprosić wszystkich, którym nie udało się załapać na grochówkę. Naszym ewidentnym błędem było nienagłośnienie informacji, że lokal wydaje posiłki do godziny 12.30.
Zwracam się jednak do Was Drogie Biegaczki i Drodzy Biegacze z ogromną prośbą - pilnie potrzebuję informację, czy były przypadki, że komuś posiłek nie został wydany przed godziną 12.30 (tzn. że zupa się skończyła)? Bo jeśli do takich przypadków doszło, to zmuszeni będziemy interweniować, gdyż opłacone zostało z góry 400 porcji, a przecież nawet tyle pakietów nie wydano (abstrahując już od faktu, że co najmniej setka biegaczy na posiłek się nie wybrała, no i prawie żaden "Chyżak")
Z góry dziękuję za pomoc i obiecuję poprawę na przyszłe edycje biegu.
Pozdrawiam w imieniu organizatorów,
Karol Pięta | | | Autor: kasar, 2011-08-30, 22:48 napisał/-a: Witam.
Drogie "Chyżaki" na temat sobotniego biegu napisano już dużo dobrego, ja zostałem pozytywnie zaskoczony organizacją i otoczką biegu, wielkie dzięki.
Mam propozycję- zorganizujcie wiosną półmaraton, dwie pętle i wydłużona agrafka, trasa szybka a o frekwencję martwić się nie musicie.
Niech Grodzisk poczuje oddech konkurencji :) | | | Autor: KarolAE, 2011-08-31, 14:03 napisał/-a: Póki co nic oficjalnie, ale zdradzić mogę, że półmaraton będzie. Natomiast trasa będzie zupełnie inna, bardziej na łonie natury i mniej "kolizyjna".
A co do Grodziskiego 1/2M, który jest wg mnie najlepiej zorganizowanym biegiem w tej części Europy, to wolałbym jednak uniknąć porównań. Z pewnością wybierzemy termin odległy od "Słowaka", prawdopodobnie koniec kwietnia:) | | | Autor: sebastian supersport, 2011-08-31, 22:10 napisał/-a: LINK: https://picasaweb.google.com/10673694079
Witam,
Zdjęcia dostępne pod adresem:
https://picasaweb.google.com/106736940796302168242/20110827NowyTomysl?authkey=Gv1sRgCPuZwN3kz4rqyAE
Pozdrawiam,
| |
|
| |
|